3 marca 1990

Fear is a device, so quiet and precise.




> Urodzona 3 marca 1945 roku podczas burzliwego, wiosennego popołudnia w Leoch

> Wychowanka domu Salazara Slytherina, do którego od wieków trafia praktycznie każdy wywodzący się z MacKenzie

> Na swoim roku uchodziła za kujonkę, o wiele bardziej ceniąc sobie towarzystwo książek czy magicznych stworzeń niż ludzi. O wiele lepiej dogadywała się z wykładowcami niż z rówieśnikami, co czyniło z niej osobę żyjącą z boku, rzadko angażującą się w dziwne rzeczy typowe dla młodzieńczego wieku

> Ubóstwia Minerwę McGonagall, która jest dla niej wzorem do naśladowania i napędem by wciąż doskonalić się w dziedzinie transmutacji

> Od niedawna legalny, zarejestrowany animag, który przyjmuje postać lisa

> Na OWTM-ach osiągnęła stopień wybitny w dziedzinach transmutacji, eliksirów i obrony przed czarną magią. Powyżej oczekiwań uzyskała w zaklęciach i zielarstwie. Wybór przedmiotów nie był przypadkowy, Amara już w połowie nauki w Hogwarcie została silnie ukierunkowana przez rodzinę na profesję uzdrowiciela

> Od razu po szkole rozpoczęła nauki uzdrowicielskie, które zakończyła zdając pozytywnie wszystkie testy. Obecnie pracuje w Szpitalu św. Munga w roli uzdrowiciela-rezydenta doskonaląc swoją wiedzę pod okiem czujnego mentora - Magnusa Bransona

> Jest przeciętnego jak na kobietę wzrostu - niecałe 164 cm nie jest imponującym wynikiem.

> Zgrabna i szczupła sylwetka budzi w niektórych politowanie, bo w końcu co jak się połamie, albo porwie ją wiatr? Amara spotkała już bardzo dużo osób, które radziły jej by chować po kieszeniach cegły podczas co silniejszych wiatrów. Mało kto natomiast wie, że mimo niepozornej budowy jest bardzo wytrzymała i nie da sobie w kasze dmuchać, a w razie czego i w nos przyłoży

> Jak większość MacKenzie nie korzysta zbytnio z różdżki ani zaklęć werbalnych, stawiając na magię bezróżdżkową

> Zafascynowana nordyckim szamanizmem i najstarszą formą alfabetu runicznego (Fuþark starszy). W wolnych chwilach zbiera wszystkie swoje zapiski i szuka zaginionych znaczeń poszczególnych run

> Posiada 2 tatuaże; runę strażnika sekretów/wiedzy na lewym nadgarstku i jelenią czaszkę na prawym przedramieniu

> Różdżka: olcha, rdzeń z pióra feniksa, 10 i 3/4 cala, odpowiednio giętka

*Olcha: drewno to idealnie nadaje się do magii niewerbalnej, a sama różdżka z tego drzewa jest wierna i pomocna.

*Pióro feniksa: bardzo rzadko spotykany rdzeń, najtrudniejszy do oswojenia i personalizacji. Zdarza się, że działają z własnej woli, kompletnie pomijając przy tym swojego czarodzieja. Trud zadany sobie przy personalizacji w pełni wynagradza późniejsza lojalność różdżki wobec właściciela.

> Patronus: orzeł cesarski

> Bogin: pochłaniająca ją gęsta ciemność

> Ma słabość do win. Kiedy dopada ją jesienna depresja, bądź ma zły dzień, nie stroni wcale od swojego ulubionego trunku. Zdarza jej się też upijać, zwłaszcza gdy nie może sobie z czymś poradzić

> Pod wpływem silnych emocji, najczęściej wzburzenia, potrafi rzucić w kogoś wazonem/butem/kotem/czymkolwiek z zamiarem poważnego uszkodzenia celu

> Postawienie jej przy kuchence to najszybszy sposób na spalenie domu i okolic

> Hobbystycznie tworzy eliksiry. Twierdzi, że to dla wprawy i by nie zapomnieć, ale przepełniony strych, składzik i piwnice temu przeczą

> W wolnych chwilach opiekuje się magicznymi stworzeniami, które żyją w lasach otaczających Leoch. Część z nich znalazła się tam tylko dzięki jej bratu

> Panicznie boi się pająków, zwłaszcza tych włochatych. Za robalami nie przepada

> Lubi dbać o siebie i po prostu dobrze wyglądać. Szczególną troską otacza włosy, które są jej dumą. Lśniące i miękkie w dotyku, delikatnie pofalowane, bądź skręcone w luźne loki i ogniście rude, pachnące mlekiem i miodem.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz