sleeping sunflower
gmail: ask.me.about.illuminati@gmail.com
postacie: Nie ograniczam się, choć mam swoich ulubieńców, do
których często wracam. Panowie przeważają, mimo że panie prowadzi mi się równie dobrze i prosto – zwłaszcza w przypadku wciągającego wątku. Raczej ciężko byłoby mi prowadzić postać poniżej szesnastu lat lub powyżej czterdziestki, ale hej! Do odważnych świat należy, czyż nie? Nie lubię schematów, więc nie stworzyłam/nie stworzę bohatera wyłącznie złego, bądź na odwrót. Wszelakie odstąpienia od normy jak najbardziej mile widziane.
gatunek & uniwersum: Och, Słodki Hadesie – dużo tego, naprawdę. Zacznijmy
od gatunków: tak zwane okruchy z życia to mój chleb powszedni, lubię pisać w
czasach teraźniejszych, ale chętnie skuszę się na skok w tył lub w przód,
ukocham każdą duszyczkę, która zaproponuje mi horror/kryminał/dramat – im bardziej
niebezpiecznie, mhrocznie, zawirowanie tym lepiej. Nie przepadam zbytnio za
SyFami, jak określam ten gatunek, ale jeśli w grę wchodzą szeroko pojęte
eksperymentowanie na ludziach, inne cywilizacje, teorie spiskowe, illuminati to
jestem za, a nawet bardzo bardzo za! Uniwersum: choć książki uwielbiam to raczej żadna nie wpasowuje się w moje chęci tworzenia wątków na nich opartych, dlatego przejdę od razu do serialów oraz filmów – Hannibal, Sherlock, Once Upon a Time, American Horror Story, The Exorcist, Stranger Things, Mindhunter, The Vampire Diaries, Supernatural, American Gods, Sense8, Gotham, Skins (pierwsza generacja), The Adventure Time, Gravity Falls, Kuroshitsuji, Sword Art Online, Harry Potter, Hobbit, The Pirates of the Caribbean, IT (szczególnie remake, który jest w s p a n i a ł y), Cure for Wellness, Nightmare on Elm Street i parę innych tytułów, które zapewne wpadną mi na dniach do głowy. Gry: Outlast, Outlast: Whistleblower, Outlast II, Fallout: New Vegas, a także The Sims, bo myślę że mogłoby wyjść z tego coś naprawdę dobrego oraz popieprzonego.
wątek: Jestem zdania, że każdy powinien pisać tyle ile zechce
– nie naciskam, nie dopominam się o odpis. To ma być przyjemność a nie
obowiązek. Oczywiście nie mówię tu o przypadkach, gdy prowadzę z kimś wątek a
współautor znika jak kamień w wodę, tego nie lubię. Naprawdę nie gryzę,
wystarczy wspomnieć o braku czasu, cokolwiek. Jesteśmy w końcu tylko ludźmi.
Ukocham za poprawną polszczyznę i znajomość interpunkcji. Uwielbiam zaczynać,
serio.
Witam serdecznie na blogu! :)
OdpowiedzUsuńNa początek pochwalę przyciągające zdjęcie w karcie; niby proste, ale według mnie bardzo trafnie dobrane :]
Mam nadzieję, że będziesz się dobrze bawić na Indywidualnie; życzę Ci wielu ciekawych wątków i nieskończonych pokładów weny! :) Sądzę, że na niektóre z wymienionych przez siebie gatunków i światów szybko znajdziesz chętnych, tym bardziej, że wielu zna część z owych kanonów głównie z seriali i/lub filmów.
Zaproponowałabym wspólne pisanie, nic mi jednak nie wpada do głowy na chwilę obecną... No nic, nie przynudzam - raz jeszcze witam i życzę wyśmienitej zabawy! :)
Witam :D
OdpowiedzUsuńWidzę, że jaramy się podobnymi rzeczami, chętnie sama cię ukocham za jakiś horror bądź kryminał. Nie wiem jeszcze, w jakim uniwersum, ale na pewno się dogadamy. Jeśli jesteś zainteresowana, zapraszam <3
Gdybyś miała już jakiś pomysł, możesz do mnie napisać maila. Chyba będzie tam wygodniej ;)
Hej! Witam serdecznie w naszych progach! (zdarta przywitała autora pierwszy raz od dawna - wiem nie ma się czym chwalić >.<)
OdpowiedzUsuńZ miejsca życzę owocnych wątków, dużo weny i czasu na nie, a gdybyś miała ochotę na szeroko pojęte eksperymentowanie na ludziach, to może mogłabym zaprosić by nad czym pomyśleć.
Cześć i czołem! Witam serdecznie na blogu i od razu życzę miłej zabawy ;)
OdpowiedzUsuńMyślę, że pod wieloma względami możemy podać sobie łapki w kwestii tego, co i w jakich uniwersach lubimy pisać. Jeśli będziesz zainteresowana i jeszcze nie uciekłaś to zapraszam do siebie ;)
Możemy spróbować czegoś z egzorcyzmami, nie mam nic przeciwko. Masz jakieś pomysły czy na razie interesuje Cię sama tematyka, bez konkretnej fabuły? ;)
OdpowiedzUsuńPozwoliłam sobie napisać maila :]
UsuńCześć! Na wątek jestem chętna jak najbardziej. Masz może jakiś pomysł? Wolałabyś prowadzić postaci kanoniczne czy raczej stworzyć własnych bohaterów i umiejscowić ich w tym świecie? Sama niestety w obecnej chwili nie mam żadnego pomysłu, zabrałam się jedynie za pisanie własnych propozycji.
OdpowiedzUsuńDzień dobry ♥
OdpowiedzUsuńWąteczek hogwartowy zawsze w cenie, masz jakie pomysły, choćby zalążki czy kombinujemy "na gorąco"? Jakiś ulubiony ship czy może jednak nic nie związanego z romansami?
Widzę słowo "Hannigram" i mój mózg automatycznie przełącza się na tryb wzmożonej aktywności, god bless you, woman.
OdpowiedzUsuńSłowem, oczywiście, że mam ochotę, chodź na maila to coś ustalimy, a ja obsypię Cię miłością dozgonną <3
Nie napisałam, że dopiero zaczęłam. :) Z Pamiętnikami jestem na bierząco, oglądałam wszystkie sezony, kilka pierwszych nawet dwukrotnie.
OdpowiedzUsuńHm... Moje ulubione postaci to chyba Stefan, Caroline... Czy Klaus też się zalicza? W końcu pojawił się w Pamiętnikach, dopiero później powstali Pierwotni. :D No i Katherine. Qetsiyah, choć miała krótki staż, też zapadła mi w pamięć.
OdpowiedzUsuńTak, niespecjalnie przepadam za Damonem, przed Eleną go nie lubiłam, a po Elenie to już całkiem. ;)
OdpowiedzUsuńMyślę, że to mogłoby być ciekawe połączenie, aczkolwiek tu pojawia się pytanie, kogo chciałabyś poprowadzić? Co prawda w karcie mam zaznaczone, iż poprowadzę trzech mężczyzn, ale to odnosi się raczej do obyczajówek.
W takim razie Niklaus jest moim numerem jeden. On i Caroline powinni być razem i będę nad tym ubolewać. Acz chodzą plotki, iż blondi pojawi się w najnowszym sezonie Pierwotnych, więc zobaczymy. :)
Hm... W takim razie mam nadzieję, że się nie obrazisz, jeśli będę musiała zrezygnować. Znam swoje możliwości i wiem, że prowadzenie facetów nie idzie mi najlepiej, dlatego mam na nich wprowadzony limit i selekcjonuje pomysły. Lubię postać Stefana, jak najbardziej, aczkolwiek nie poprowadziłabym go dobrze, nawet bym się z tym chyba dobrze nie czuła.
OdpowiedzUsuńOkej, czyli relacja pomiędzy Kaśką i Silasem. Też wolałabym nie trzymać się ściśle kanonu.
OdpowiedzUsuńHej!
OdpowiedzUsuńTrochę spóźniona przychodzę, ale muszę trzymać fason adminowski, więc przylazłam powitać. Lepiej późno niż wcale :) Cześć, witam u nas, dobrej zabawy życzę, mnóstwa wątków i dużo, dużo weny!
Nie bardzo na dany moment wiem, co mogłabym zaproponować, aczkolwiek mogę powiedzieć: chodź do mnie, napiszmy coś :)
Moja pani mogłaby się zakochać w Remiku już dawno temu, mogłaby być nawet rok albo dwa młodsza i byłaby małym stalkerem, co w jakiś sposób mogłoby wyjść na jaw i Remus nie byłby co prawda zły, bardziej zaskoczony, że ktoś się nim aż tak zainteresował.
OdpowiedzUsuń