Aktualizacja: 4.10.2017
SPIS TREŚCI [Pomysł oparty na: G - gra, F - film, K - książka]
1) [G] Szpital jak z horroru (horror/akcja) / Outlast, Outlast: Whistleblower - przerażająca przygoda w szpitalu psychiatrycznym opanowanym przez zwyrodniałych i makabrycznych pacjentów;
2) [G] Obława (dramat/akcja/gore) / Manhunt - kryminalista i jego towarzysz/ka "biorą udział" w niebezpiecznych walkach w celu nakręcenia najdoskonalszego krwawego widowiska w historii miasta i ku uciesze bogatej klienteli;
3) [F] Noc pełna zbrodni (thriller/akcja) / The Purge - pokonywanie agresji wśród społeczeństwa poprzez coroczną Noc Oczyszczenia, a w środku akcji dwójka znajomych sobie bohaterów;
4) [G] Ofiary wojny (dramat wojenny) / This War of Mine - życie cywili, którzy zostali zmuszeni do przetrwania w czasach wyniszczającej wojny XXI wieku oraz ciągłego niebezpieczeństwa;
5) [G] Mamma Mia (komedia) / Pizza Syndicate - przygody dwójki wspólników rozkręcających kryminalno-pizzerinowy biznes;
6) [G] Strefa Apokalipsy (postapokaliptyczne/akcja) / Gorky17 - misja oddziału wywiadowczego w zniszczonym rosyjsko-amerykańskim miasteczku, gdzie odkryto tajemniczy obiekt laboratoryjny;
7) [F] American Dream? (dramat/rzeczywistość) / Mistrzowie - mroczny świat bokserskiego biznesu, gdzie dwie pijawki zasadzają się na bliskiego sobie boksera i jego pieniądze;
8) [F] Droidy i Samotny Wędrowiec (postapokaliptyczne/akcja) / Omega Doom - tajemniczy wędrowiec przemierza zniszczony przez wojnę między ludźmi i robotami. Ma swój własny cel, który może zmienić losy wszystkich;
9) [G] Zaufanie jest słabością (akcja/może być sci-fi) / Uplink - dwójka hakerów, którzy spotkali się z bardzo przykrymi konsekwencjami własnej ambicji.
10) [G] Stacja kosmiczna "Śmierć" (sci-fi) / System Shock - ucieczka ze stacji kosmicznej opanowanej przez przeprogramowaną, złą AI.
11) [G] Tatuś jak ze snów (obyczajówka/okruchy życia) / Dream Daddy: A Dad Dating Simulator - urocza ciepło-gorzka opowieść o dwóch tatuśkach, którzy zapoznają się pierwszy raz.
12) [F] Wampirza Banda (teen thriller) / Lost Boys - przygoda nowo przybyłego do miasta chłopaka oraz wciągającego go do złego i rozrywkowego świata wampira;
Szpital jak z horroru
Wątek oparty na Outlast i Outlast: Whistleblower
Wątek oparty na Outlast i Outlast: Whistleblower
Sprawa z tym wątkiem wygląda niezwykle prosto, a przynajmniej taki jest plan. W pewnym hrabstwie <tu wstaw nazwę> lub stanie <tu wstaw stan> znajduje się azyl dla obłąkanych psychicznie przestępców <tu wstaw nazwę, ale nazwijmy go na razie Ainsworth Asylum>. Dowodzi nim prywatna firma, która za swój cel stawia charytatywną pomoc w zbadaniu przyczyn chorób i potencjalnym wyleczeniu obecnych w ośrodku pacjentów. Nikt jednak nie wie, co się dzieje z przestępcami, gdy ci przekraczają progi tego ogromnego ośrodka. Wszystko jest trzymane w ścisłej tajemnicy, by nie niepokoić społeczności, a także by zapewnić pacjentom coś na kształt prywatności.
Bohater A to młody i szalenie błyskotliwy reporter. Nie boi się ubrudzić rąk, a jego materiały często ocierają się o kontrowersyjne, ale prawdziwe i brutalne fakty. Pewnego dnia dostaje maila z anonimowego źródła, że w Ainsworth Asylum dzieją się dziwne rzeczy. Są wspominki o tym, że prywatna firma niekoniecznie robi wszystko w geście społecznym, a badania nad chorobami przybierają czasem dziwny obrót.
Bohater A nie czeka zbyt długo na akcję. Zabiera kamerę, baterie i wyrusza do Ainsworth Asylum. Militarne furgonetki utwierdzają go w przekonaniu, że w placówce jest coś na rzeczy. Włamuje się do środka i...
Tam odnajduje przerażającą prawdę i zmasakrowane zwłoki militarnych sił specjalnych. Czy wycofa się czy twardo będzie próbował dociec, co tak naprawdę stało się w Ainsworth Asylum i co ukrywa tajemnicza prywatna firma?
Ogółem zależy mi bardzo na prowadzeniu wątku w makabrycznym, horrorowym stylu. Po ośrodku biegają zdeformowani i niebezpieczni pacjenci, należy się skradać i być niesamowicie cicho, a co najważniejsze - należy odnaleźć drogę wyjścia z tego psychiatryka oraz odkryć prawdę wśród rozrzuconych dokumentów i komputerów. Pojawiają się też potężni przeciwnicy, a każdy z nich ma swoje wierzenia i swoje psychiczne fantazje. Zależy mi, by stworzyć naprawdę chore postacie, których sami będziemy się bać!
Opisany jest tu tylko bohater A, gdyż on w gruncie rzeczy spina akcje w całości. Bohaterem B może być dosłownie każdy: partner dziennikarza, jego przyjaciel który nie chciał go zostawić samego, ktoś ze środka placówki (doktor, pielęgniarka, pracownik administracyjny), a nawet pacjent! Do wyboru do koloru. Oczywiście nie rezerwuje sobie postaci A, więc jeśli ktoś chce taki wątek i chce być dziennikarzem proszę bardzo :)
Obława
Pomysł oparty na grze Manhunt
Jak wspomniane zostało wyżej pomysł oparty na brutalnej i nieprzewidywalnej grze pod tytułem Manhunt. Tematem tej produkcji są nielegalne polowania na ludzi, potajemnie organizowane w Stanach Zjednoczonych. Bohater A to kryminalista/tka, który został skazany na karę śmierci przez wstrzyknięcie trucizny, i co najciekawsze została ona wykonana. Mimo to budzi się, z wydawałoby się wiecznego snu, w pokoju pełnym kamer. Wówczas, <tutaj wstaw nazwisko>, były reżyser „bardzo ostrych i brutalnych” filmów porno kręconych dla specjalnej, bogatej i anonimowej klienteli powiadamia Bohatera A, iż w rzeczywistości wstrzyknięto mu środek usypiający, a teraz weźmie udział w polowaniu, w którym stawką jest jego życie. Akcja w całości toczy się w pełnym bezprawia mieście <tu wstaw nazwę>, gdzie przedstawiciele wymiaru sprawiedliwości biorą łapówki od "kreatywnych" osób i pozwalają na organizowanie polowań na ludzi. To na ulicach tego „upadłego” miasta bohater musi przetrwać, i walczyć z „myśliwymi” o swoje życie. Przez cały czas jego poczynania śledzą ukryte kamery nagrywające to "wspaniałe" widowisko.
Jak w pomyśle z horrorem - opisany jest tu tylko bohater A, gdyż on w gruncie rzeczy spina akcje w całości. Bohaterem B może być dosłownie każdy: była kobieta bohatera A porwana i umieszczona w grze by dodać jej więcej dramatyzmu, stary przyjaciel który obecnie "dorabia" jako łowca w brutalnych filmach, dość naiwny przeciwnik tego typu akcji, który próbuje nagłośnić sprawę i wplątuje się w akcję.
Noc pełna zbrodni
Pomysł oparty na filmie The Purge
Tutaj pomysł jest niesamowicie prosty, ale może dostarczyć niesamowitej ilości zabawy. Wątek oparty został na filmie "The Purge". W skrócie:
"Niedaleka przyszłość. Nowy ustrój polityczny, zwany "The New Founding Fathers of America", stara się kontrolować epidemię przemocy i przestępczości poprzez wprowadzenie ścisłego stanu wojennego. Najnowszym pomysłem na pokonanie agresji wśród społeczeństwa jest eksperyment zwany "czystką", który gwarantuje obywatelom, że raz do roku przez 12 godzin morderstwo staje się całkowicie legalne."
Oznacza to, że w ciągu tych dwunastu godzin rząd daje obywatelom szansę na wyzbycie się wszelkich granic oraz wybuch czystej agresji mającej działanie "oczyszczające". W tą właśnie noc oczyszczenia nie działają żadne służby ratownicze, policja czy straż pożarna, a obywatele mogą używać broni dużego rażenia, w tym wyrzutni rakiet czy granatów. Wszystko co wydarzyło się podczas tego eksperymentu pozostaje w nim na zawsze i nie ma szans na doszukiwanie sprawiedliwości "po".
Bohaterami tego wątku może być dwójka ludzi, którzy starają się przetrwać noc oczyszczenia ukrywając się gdzieś i unikając bliskich starć. Ciekawszym rozwiązaniem wydaje mi się jednak dwójka obywateli, która aktywnie bierze udział w wydarzeniu, choć za dnia to strachliwi i normalni ludzie. Można zagrać też tak, że jedna postać wierzy w noc oczyszczenia i próbuje wciągnąć w nią drugiego bohatera.
Do wyboru do koloru :)
"Niedaleka przyszłość. Nowy ustrój polityczny, zwany "The New Founding Fathers of America", stara się kontrolować epidemię przemocy i przestępczości poprzez wprowadzenie ścisłego stanu wojennego. Najnowszym pomysłem na pokonanie agresji wśród społeczeństwa jest eksperyment zwany "czystką", który gwarantuje obywatelom, że raz do roku przez 12 godzin morderstwo staje się całkowicie legalne."
Oznacza to, że w ciągu tych dwunastu godzin rząd daje obywatelom szansę na wyzbycie się wszelkich granic oraz wybuch czystej agresji mającej działanie "oczyszczające". W tą właśnie noc oczyszczenia nie działają żadne służby ratownicze, policja czy straż pożarna, a obywatele mogą używać broni dużego rażenia, w tym wyrzutni rakiet czy granatów. Wszystko co wydarzyło się podczas tego eksperymentu pozostaje w nim na zawsze i nie ma szans na doszukiwanie sprawiedliwości "po".
Bohaterami tego wątku może być dwójka ludzi, którzy starają się przetrwać noc oczyszczenia ukrywając się gdzieś i unikając bliskich starć. Ciekawszym rozwiązaniem wydaje mi się jednak dwójka obywateli, która aktywnie bierze udział w wydarzeniu, choć za dnia to strachliwi i normalni ludzie. Można zagrać też tak, że jedna postać wierzy w noc oczyszczenia i próbuje wciągnąć w nią drugiego bohatera.
Do wyboru do koloru :)
Ofiary wojny
Pomysł oparty na grze This War of Mine
Ponownie pomysł oparty na niesamowitej grze, która skradła niejedno serce i pokazała nam, że podczas wojny nie chodzi tylko o żołnierzy, ale także cywili. Gra w której silnie zaakcentowany został motyw przetrwania w niesprzyjających okolicznościach.
W Europie (powiedzmy na przykład, że w Polsce) czasów współczesnych rozgrzał się wielki konflikt, który pochłonął już niejedno miasto. Jako autorzy przejmujemy kontrolę nad grupką cywilów, których podstawowym celem jest przetrwanie w samym środku oblężonego miasta – przebywając w atmosferze ciągłego zagrożenia życia i napotykając szereg nieprzewidywalnych sytuacji wykreowanych przez ciągle zmieniające się warunki na polu walki. W trakcie zabawy mierzymy się m.in. z problemem głodu, braku lekarstw czy niebezpieczeństwem, jakie stwarzają snajperzy.
Nie ma zbyt wiele do powiedzenia odnośnie tego wątku, by nie ustalać wszystkiego "krok po kroku". Głównym celem naszej dwójki bohaterów jest przeżycie. Mogą to być towarzysze broni od jakiegoś czasu, dwójka nieznajomych których połączył podobny los lub przyjaciele jeszcze z czasów przedwojennych, którzy ujrzeli swoje zmienione oblicze.
W Europie (powiedzmy na przykład, że w Polsce) czasów współczesnych rozgrzał się wielki konflikt, który pochłonął już niejedno miasto. Jako autorzy przejmujemy kontrolę nad grupką cywilów, których podstawowym celem jest przetrwanie w samym środku oblężonego miasta – przebywając w atmosferze ciągłego zagrożenia życia i napotykając szereg nieprzewidywalnych sytuacji wykreowanych przez ciągle zmieniające się warunki na polu walki. W trakcie zabawy mierzymy się m.in. z problemem głodu, braku lekarstw czy niebezpieczeństwem, jakie stwarzają snajperzy.
Nie ma zbyt wiele do powiedzenia odnośnie tego wątku, by nie ustalać wszystkiego "krok po kroku". Głównym celem naszej dwójki bohaterów jest przeżycie. Mogą to być towarzysze broni od jakiegoś czasu, dwójka nieznajomych których połączył podobny los lub przyjaciele jeszcze z czasów przedwojennych, którzy ujrzeli swoje zmienione oblicze.
Mamma Mia!
Pomysł oparty na grach Pizza Syndicate i Pizza Connection 2
Pomysł odrobinę nietypowy i różniący się znacznie od tych przedstawionych powyżej. Ten wątek powinien być komiczny, ale jednocześnie zakrawać na niezły kryminał przyprawiony smakiem cudownej pizzy pepperoni.
Opis gry w skrócie:
"Pizza Syndicate to gra strategiczno-ekonomiczna ukazująca nieznane dla szarych pochłaniaczy jadła kulisy kolejnych etapów sporządzania i sprzedaży włoskiego specjału kulinarnego znanego pod nazwą „Pizza”. Wcielamy się w szefa restauracji serwującej pizze według własnego przepisu i musimy przeobrazić nasz mały biznes w wielką, międzynarodową korporację zbijającą fortunę na sprzedaży tej potrawy. Musimy stworzyć własne przepisy z odpowiednimi składnikami i przyprawami, dzięki którym nasze wyroby cieszyć się będą sławą i prestiżem.
Dalszy rozwój nie będzie jednak łatwy, ponieważ nie tylko musimy zająć się tymi licznymi „legalnymi” sprawami jak: kupowanie i wyposażanie nowych restauracji, zatrudnianie pracowników, dbanie o dobrą jakość i smak naszych pizz czy planowanie akcji reklamowych, lecz również tymi „nielegalnymi” w co wchodzi przekupstwo urzędników, machlojki bankowe, wynajem bandziorów przeszkadzających konkurencji oraz kontakt z wszechmocną mafią.".
Dobrym rozwiązaniem w tym wątku będzie stworzenie pary wspólników, którzy próbują rozwinąć swój pizzerinowy byznes :)
Strefa Apokalipsy
Pomysł oparty na grze Gorky17
Pomysł po części oparty na grze Uplink, a po części na moim dziwnym wymyśle współpracy dwójki prominentnych hakerów, którym niestety ambicja uderzyła zbytnio do głowy i spotkali się z bardzo przykrymi konsekwencjami.
Na początek trochę tła dla naszych bohaterów:
"Wcielasz się w rolę agenta Uplink, który zarabia na życie, wykonując prace dla wielkich korporacji. Twoje zadania obejmuje włamywanie się do systemów komputerowych konkurencji, wykradanie wyników badań naukowych, sabotaż innych firm, pranie brudnych pieniędzy, usuwanie dowodów lub wrabianie niewinnych ludzi.".
Jako autorzy wcielamy się w rolę dwójki agentów wspomnianej firmy Uplink, którzy niewiele wiedzą o swoim istnieniu i po prostu robią swoje. Pewnego dnia bohater A natrafia na lukratywne zlecenie od wielkiej globalnej monopolistycznej korporacji MultiGlobCorp., która zleca mu wykradnięcie z rządowych systemów dokumentów rzucających cień na ich działania/zawierające ogrom machlojek finansowych/nielegalne testy/przewroty w światowej polityce/etc. Pierwsze podchody do włamu sprawiają, że bohater A staje przed trudnym zadaniem - zdaje sobie sprawę, że sam nie poradzi sobie z tak ogromnym i rozbudowanym systemem. Na forum dla agentów rzuca on ogłoszenie i po jakimś czasie zgłasza się bohater B. Ustalają plan umiejętnego obciążenia systemu, by dać drugiemu bohaterowi czas na kradzież danych i usunięcie śladów ich włamu.
Nadchodzi dzień włamu, minuty zamieniają się w sekundy, czas goni a system okazuję się ewoluować wraz z kolejnym atakiem - hakerzy natrafili na najnowszą rządowo-cybernetyczną inwestycje. Sprawa niesamowicie się komplikuje, stres wzrasta, a po chwili... BSOD, oznaka tego że hakerzy zostali wykryci. Nie ma czasu by usunąć wszystkie ślady na komputerach-podpuchach, system odciął i zresetował hasła do kont administracyjnych, sprawa wisi na włosku. Mocny ślad o "nieudanym" naruszeniu tajemnic rządowych nie pozostał niezauważony przez Uplink i hakerzy zdają sobie z tego sprawę, mimo wszystko starając się dalej odsunąć śledztwo i zatrzeć ślady.
Reakcja Uplinku jest błyskawiczna - wyszukuje ona wspomnianych agentów i odwiedza w ich fizycznej lokalizacji. Uplink nie znosi porażek, zwłaszcza narażających ich firmę. Nie dbając o żadne delikatności kilku "chłopców" porywa hakerów i sprawia, że znikają oni w rygorystycznym, super-więzieniu (wspieranym przez Uplink) nadzorowanym przez eksperymentalne, wysoce inteligentne, rozbudowane AI. Więzienie to jest o tyle niezwykłe, że jest potężnie rozwinięte, a każdy z przebywających tutaj kryminalistów jest podłączony do systemu AI, by zwiększać jego moc procesora i pomóc w śledzeniu wszelkich objawów buntu czy niesubordynacji nim te "wejdą w życie".
Hakerzy po starciu z przykrą rzeczywistością i poznaniu się poza komunikatorami mają do wyboru dwie opcje: zaakceptować swój los lub spróbować przechytrzyć AI knując własny plan ucieczki.
Wątek podzielony jest na dwie części nie tylko przez przygodę i akcję, ale też przez formę pisania. Śmiesznie byłoby, gdy do czasu złapania hakerów przez Uplink wątek prowadzony był głównie w formie maili/komunikatorów/ogłoszeń na forach/odpowiedzi. To dałoby fajnego "cybernetycznego" vibe'a :) Czas w więzieniu pisalibyśmy już jako "zwyczajny" wątek pierwszo/trzecioosobowy jak kto woli
Pomysł w większej części oparty na wspaniałej grze System Shock, która rozbudziła gatunek i wprowadziła do panteonu złoczyńców jedną z najbardziej śmiertelnych, złowieszczych i perfekcyjnych AI jakie kiedykolwiek istniały.
Fabułę opieralibyśmy na wydarzeniach z gry, umieszczam krótki opis:
"[Edward Diego] jest jednym z dyrektorów wykonawczych korporacji TriOptium, właściciela stacji kosmicznej [Citadel], orbitującej wokół Saturna. Zatrudnia on bezimiennego hakera, właściwego bohatera gry, do usunięcia obostrzeń etycznych nałożonych na sztuczną inteligencję zarządzającą stacją, o imieniu [SHODAN]. Następnie na polecenie [Diego] hakerowi wszczepiono neuroimplant, jednak szok organizmu był tak wielki, że wprowadzono go w stan leczniczej hibernacji na okres 6 miesięcy. W czasie, gdy haker odbywał swoją sztuczną śpiączkę, na stacji doszło do fatalnego wypadku z udziałem [SHODAN]. Budząc się 6 miesięcy później bohater nie spotyka nikogo żywego, ponieważ sztuczna inteligencja zabiła całą załogę stacji, pozwalając by stacje opanowały śmiercionośne mutanty oraz służące jej groźne cyborgi. Ziemia staje w obliczu zagrożenia, bowiem [SHODAN] zamierza użyć śmiercionośnego lasera w który jest wyposażona stacja Citadel, a następnie wypełnić ją swoimi eksperymentami które hoduje w czterech ogrodach botanicznych.".
Jak sama fabuła wskazuje - dużo tu akcji, starcia z wiecznie utrudniającą życie AI oraz walka o życie i próba uratowania ludzkości.
Bohater A to haker ze wspomnianego wyżej opisu.
Bohaterem B może być jednym z ocalałych pracowników stacji, cyborg mający wolną wolę, mutant który zachował resztki inteligencji lub osoba z Ziemi która kontaktuje się i przez komunikator pomaga hakerowi w odkrywaniu tajemnic stacji. Nawet więcej jeśli wyobraźnia nie ogranicza :)
Pomysł w większej części oparty na cudownej, złożonej grze która podbiła wiele serc, w tym także i moje (choć nie ustrzegło się kilku błędów, historia jest naprawdę przekochana). Dream Daddy w powierzchownym skrócie (choć trochę nieoddającym realiów gry) opiera się na historii samotnego ojca, który przybywa do nowej okolicy wypełnionej innymi samotnymi tatuśkami o rozbudowanych, często gorzkich, a innym razem wesołych historiach. Każdy z poznanych mężczyzn ma swój niepowtarzalny charakter, cel w życiu oraz bagaż doświadczeń, który mogą chcieć lub nie dzielić z tobą. Poznajesz ich coraz lepiej, także ich dzieci, zawiązujesz przyjaźnie, a nawet... Dochodzi do czegoś więcej niż tylko zwykłe rozmowy.
Bohaterowie A i B to samotni ojcowie (mniejszych/większych/studiujących dzieci), którzy poznają się podczas przyjazdu Bohatera A do nowego miejsca. Nowy sąsiad to nowe atrakcje, ale dziwnym trafem nie zawsze wychodzi tak jak powinno - zwłaszcza, że to miejsce aż roi się od innych, przyjaznych osób chcących poznać przybysza.
Do wyboru, do koloru jak będą wyglądać relacje tych dwóch mężczyzn: zaczną od konfliktu, może od wspólnych zainteresowań albo przejdą od razu do rzeczy i dopiero potem zaczną poznawać się bliżej.
Rzadko piszę obyczajówki, ale wyobrażam sobie tą historię może nie bez patologii, ale miło byłoby gdyby był to ciut cieplejszy, obfitujący w jakieś światełko wątek :)
Więzienie między wymiarami
Ciutek oparte na queście w Baldur's Gate
Dwójka bohaterów, jeden wielki problem.
Bohater A i bohater B - dwaj wrogowie, dwaj nieznajomi albo dwaj wielcy przyjaciele. Niezależnie od umiejętności każdy z nich ma chrapkę na skarby ukryte w wieży pewnego wiekowego już (i nie wiadomo czy wciąż żywego) czarodzieja. Dom maga skryty jest za iluzją zwyczajnej kamienicy znajdującej się w dokach. By się tam dostać, należy zdobyć rzadki kryształ łotrzyków, który łamie pieczęć znajdującą się na drzwiach i pokazuje prawdziwe wnętrze domu.
Po dostaniu się do środka i pokonywaniu kolejnych pięter, czy to za pomocą magii, wielkiej siły lub sprytu, nasi dwaj bohaterowie spotykają na szczycie domu przebiegłego maga, który jest jak najbardziej żywy i nie da sobie w kasze dmuchać. Wykorzystując swoje niesamowite umiejętności teleportuje postacie do innego wymiaru. Skok nie był zaplanowany więc nasi wycieńczeniu bohaterowie stają się łatwym łupem zamieszkujących ten plan demonów. Zadowoleni przeciwnicy zabierają bohaterów do Więzienia Sfer, gdzie zbierane są stworzenia z różnych wymiarów, by te dostarczały rozrywki zachłannej publice. Walki z potworami, walki gladiatorów czy pokazy umiejętności - to tylko jedne z wielu niespodzianek czekających na majętnych i ważnych mieszkańców Sfer.
Bohater A i B to nie byle kurczaki, którym można pokazywać gdzie ich miejsce. Wspólnie postanawiają zawiązać sojusz i wydostać się z tego dziwnego więzienia oraz miasta go otaczającego, by wrócić do swojego wymiaru.
Typowy pomysł high fantasy z ciekawymi postaciami i wielką kampanią czekającą na nich. Choć to tylko rozrywka dla dwóch osób z całą pewnością da się z tego wycisnąć jak najwięcej akcji. Świat jest jak najbardziej dowolny, więc wszystko można kształtować i wymyślać według swojego widzimisię :)
Zajęte przez Czarny Jeździec.
Nazwijmy to "Miłością"
Pomysł oparty na grze Yandere Simulator
Wątek typowo szkolny, nastawiony na ciut detektywistyczne i kryminalne klimaty.
Yandere Simulator jest grą o cichym stalkingu szkolnego przystojniaka i potajemnej eliminacji dziewczyn, które wydają się być zainteresowane nim, zachowując wizerunek niewinnej i grzecznej uczennicy. To jest bardzo chora, bardzo niebezpieczna, bardzo toksyczna miłość, która zmusza do robienia wielu strasznych rzeczy, by "skutecznie" pozbyć się rywalek o serce tegoż przystojniaka: można je truć, zabijać prądem, zrzucać z dachu, pozorować samobójstwa, ale też można robić to po cichu na przykład wykonując dla rywalek jakieś zadanko, a później grzecznie poprosić je by się "wycofały" z tego uczucia, bo w końcu coś za coś. Wszystko przed tym jednym jedynym dniem zakochanych, gdzie jest duża szansa, że jakaś "zdzira" wykorzysta ten fakt i poprosi chłopaka o chodzenie nim zrobi to główna bohaterka.
Bohaterka A to taka właśnie "zakochana dziewczyna". Dotychczas jej życie zdawało się być pasmem szarości, ale gdy przychodząc na nowy rok szkolny i ujrzała JEGO nagle świat zapełnił się milionem barw.
On był idealny w jej oczach, zabawny, przystojny i niesamowicie inteligentny. Doskonały w każdym calu.
Ona chciała go tylko i wyłącznie dla siebie, by jego oczy patrzyły tylko na nią. By żadna głupia krowa nie odebrała jej tego uczucia. Wiedziała, że jest w stanie zrobić dużo - a wszystko to, by wyznać mu uczucie w najbardziej magiczny dzień, w Dzień Zakochanych.
Bohater/ka B to tajemniczy pomocnik, który będzie służył radą i pomocą Twojej bohaterce. W grze jest postać tak zwanej Info-chan, która zna wszystko i wszystkich, każdy najmniejszy nawet sekret rozchodzący się po szkole. Spełnia też wiele próśb w zamian za potrzebne jej informacje i zdjęcia. Rozprowadza też te sekreciki i dość "nieprzyjemne" fotki dziewczyn z szatni, czym zyskała sobie reputacje "persona non grata" w szkole. Nikt jednak nie wiem, kto tak naprawdę kryje się za tym pseudonimem, bo nikt nie widział jej twarzy. Tylko Bohaterka A by tego dokonała i wie, że każde z nich ma obopólny interes by A zdobyła swojego mężczyznę pozbywając się kilku niewygodnych dla B osób.
Zajęte przez Starred Shinra
Bohaterem być!
Pomysł oparty na grze Fable: The Lost Chapters
Joł hoł, joł hoł - bohaterem być! Zdobywać sławę i bogactwo, napełniać serca nadzieją lub strachem, sprawiać że serca pięknych kobiet (lub mężczyzn) bić będą szybciej gdy tylko pojawisz się na horyzoncie. Marzenie każdego młodego herosa, który rozpoczyna swoją przygodę jako poszukiwacz przygód i człowiek od "spraw beznadziejnych". To właśnie od naszych poczynań zależy, czy nasza postać będzie opiewana w legendach czy też zagubi się w mrokach pamięci ludzkości, nie warta nawet jednej wzmianki.
Jak zostało to wspomniane pomysł oparty jest na niesamowitej grze "Fable: The Lost Chapters", która jako jedna z pierwszych podjęła mechanikę i temat rozwoju bohatera od maleńkości aż do dostojnej (lub nie) starości. Każda blizna, każdy czyn wpływały na naszego bohatera i otoczenie przysposabiając mu złej reputacji lub boskiej sławy.
Bohaterowie A i B to młodziaki, które dopiero co ukończyły Akademię dla Bohaterów w krainie <tu wstaw nazwę>. Pełni energii, nadziei, a także idealistycznych planów na to jakimi chcą być ludźmi i jak chcą budować swoją sławę. Po przejściu ostatnich egzaminów zostają oderwani od opiekuńczych skrzydeł swoich nauczycieli i połączeni w dwuosobowe grupki, które pomagać mają mieszkańcom krainy wykonując mniejsze lub większe zadania. Oczywiście na początku nikt nie traktuje nieopierzonych nowicjuszy poważnie zlecając zadania godne raczej pachołków niż przyszłych herosów i pogromców smoków.
Nikt jednak nie powiedział, że początki są proste co nie?
Wątek ogółem to luźna koncepcja fantasy, która pozwala na wcielenie się w rolę nie "wielkich i potężnych" wojowników i czarodziejek, ale kogoś na dużo, dużo mniejszym levelu - dopiero zaczynającym budowanie swojej legendy. Jak przebiegać będzie rozwój przyszłego bohatera? Co go będzie określać? Kiedy zaczną śpiewać o nich legendy?
To wszystko w tym wątku albo nawet więcej. Jeśli chcesz przeżyć i wykreować bohatera od zera - zapraszam do wątku! :)
Zajęte przez Grated Crow
Opis gry w skrócie:
"Pizza Syndicate to gra strategiczno-ekonomiczna ukazująca nieznane dla szarych pochłaniaczy jadła kulisy kolejnych etapów sporządzania i sprzedaży włoskiego specjału kulinarnego znanego pod nazwą „Pizza”. Wcielamy się w szefa restauracji serwującej pizze według własnego przepisu i musimy przeobrazić nasz mały biznes w wielką, międzynarodową korporację zbijającą fortunę na sprzedaży tej potrawy. Musimy stworzyć własne przepisy z odpowiednimi składnikami i przyprawami, dzięki którym nasze wyroby cieszyć się będą sławą i prestiżem.
Dalszy rozwój nie będzie jednak łatwy, ponieważ nie tylko musimy zająć się tymi licznymi „legalnymi” sprawami jak: kupowanie i wyposażanie nowych restauracji, zatrudnianie pracowników, dbanie o dobrą jakość i smak naszych pizz czy planowanie akcji reklamowych, lecz również tymi „nielegalnymi” w co wchodzi przekupstwo urzędników, machlojki bankowe, wynajem bandziorów przeszkadzających konkurencji oraz kontakt z wszechmocną mafią.".
Dobrym rozwiązaniem w tym wątku będzie stworzenie pary wspólników, którzy próbują rozwinąć swój pizzerinowy byznes :)
Pomysł oparty na grze Gorky17
W Rosji roku 20xx istnieją wojskowe miasta nie figurujące na żadnych mapach. W jednym z takich miast wprowadza się szkolenia agentów mających udawać zwykłych Amerykanów, by infiltrowali Stany Zjednoczone na czas wprowadzonej niedawno "zimnej wojny". Jest to również przykrywka dla tajnego laboratorium, w którym trwały prace nad stworzeniem super-żołnierza: odpornego fizycznie, psychicznie, posiadającego nadludzką wytrzymałość oraz zdolności. Służby wywiadowcze NATO poinformowały, że rosyjskie wojsko zrównało z ziemią tą tajną bazę przez wzgląd na dziwne sprawy, jakie się tam rozegrały. Motywy tej decyzji jednak do dzisiaj okrywa tajemnica.
W rok później NATO przejęło bazę rosyjską gdzieś na terenie opustoszałej już, zniszczonej przez atomową zawieruchę Polski. Oddziały zwiadowcze odkryły kompleks laboratoryjny, bliźniaczo podobny do istniejącego wcześniej rosyjsko-amerykańskiego miasta. Wysłana ekipa zwiadowcza ginie, a w miasteczku pojawiają się dziwne stworzenia - hybrydy ludzi, zwierząt i owadów. Dowództwo misji postanawia wysłać nowy oddział, którego zadaniem jest odnalezienie pierwszej grupy komandosów i bezpieczny powrót do bazy. Przy okazji być może odkryć co tak naprawdę działo się w tej bazie i nad czym pracowali Ruscy.
W rok później NATO przejęło bazę rosyjską gdzieś na terenie opustoszałej już, zniszczonej przez atomową zawieruchę Polski. Oddziały zwiadowcze odkryły kompleks laboratoryjny, bliźniaczo podobny do istniejącego wcześniej rosyjsko-amerykańskiego miasta. Wysłana ekipa zwiadowcza ginie, a w miasteczku pojawiają się dziwne stworzenia - hybrydy ludzi, zwierząt i owadów. Dowództwo misji postanawia wysłać nowy oddział, którego zadaniem jest odnalezienie pierwszej grupy komandosów i bezpieczny powrót do bazy. Przy okazji być może odkryć co tak naprawdę działo się w tej bazie i nad czym pracowali Ruscy.
Bohaterowie A i B należą do tego niewielkiego oddziału wywiadowczego. To szkoleni żołnierze, wytrzymali fizycznie i psychicznie, ale do czasu, gdy spotkają monstra nie z tej ziemi. Zależy mi, by ci bohaterowie byli rodzeństwem, najlepiej braćmi :)
American Dream?
Kryminał
Lata współczesne, Stany Zjednoczone. Świat walk bokserskich od początku kariery aż do wielkiego sukcesu okupionego nie tylko ciężką pracą, ale też starciem z mrocznym światem ustawianych walk, nielegalnych biznesów i ogromnych pieniędzy na które każdy się łasi.
Bokser XYZ to świetnie rokujący, ale wciąż początkujący bokser wagi ciężkiej, który rozpoczął swoją zawrotną karierę poprzez zwycięstwa w wadze juniorciężkiej. Szybki, piekielnie silny, walczący niczym bestia. Charakterem porównywany do wiecznie rozbuchanego ognia. Niestety... Zagubiony jeśli chodzi o finansową stronę swojego sukcesu i szaleńczo zakochany w bohaterce A.
Bohaterka A to prawdziwa femme-fatale. Niesamowicie piękna, świadoma swojej władzy w tym męskim świecie, a także gotowa ustawić się do końca życia niekoniecznie poprzez uczciwą pracę. Owinęła sobie "ukochanego" wokół palca, ale wciąż brakuje jej decydującej cegiełki by zacząć obrabiać boksera niczym kurczaka. Bo nie chodzi tutaj tylko o prezenty czy drogie suknie jakimi ten ją obdarowuje - rola ukochanej może się równie szybko skończyć jak się zaczęła, zwłaszcza jeśli ma się do czynienia z odnoszącym sukcesy mężczyzną o którym marzą miliony kobiet.
Wtedy na horyzoncie pojawia się Bohater B - nowy menadżer XYZ zastępujący poprzedniego, który uległ "nieszczęśliwemu" wypadkowi. Niepozorny mężczyzna, zdaje się niepasujący do tego brutalnego świata, okazuje się prawdziwym rekinem biznesu. Bokser pnie się po szczeblach kariery mając u swojego boku kogoś, kto dba by kasa się zgadzała, a XYZ odnosił sukcesy niezależnie jak wielkie przeciwności piętrzą się za kuluarami. Plotki jednak głoszą swoje.
Czy ta dwójka bohaterów, tak bardzo od siebie różnych, może mieć wspólny cel?
Wątek powstał na bazie inspiracji dokumentem "Mistrzowie". Głównym bohaterem jednak nie jest tutaj bokser (który mimo to nadal odgrywa dość znaczną rolę i może ewoluować w miarę rozwoju akcji), ale dwójka przestępców, którzy próbują skorzystać na jego sukcesie. Z góry podkreślam, że zależy mi bardzo na przejęciu bohatera B :)
Bokser XYZ to świetnie rokujący, ale wciąż początkujący bokser wagi ciężkiej, który rozpoczął swoją zawrotną karierę poprzez zwycięstwa w wadze juniorciężkiej. Szybki, piekielnie silny, walczący niczym bestia. Charakterem porównywany do wiecznie rozbuchanego ognia. Niestety... Zagubiony jeśli chodzi o finansową stronę swojego sukcesu i szaleńczo zakochany w bohaterce A.
Bohaterka A to prawdziwa femme-fatale. Niesamowicie piękna, świadoma swojej władzy w tym męskim świecie, a także gotowa ustawić się do końca życia niekoniecznie poprzez uczciwą pracę. Owinęła sobie "ukochanego" wokół palca, ale wciąż brakuje jej decydującej cegiełki by zacząć obrabiać boksera niczym kurczaka. Bo nie chodzi tutaj tylko o prezenty czy drogie suknie jakimi ten ją obdarowuje - rola ukochanej może się równie szybko skończyć jak się zaczęła, zwłaszcza jeśli ma się do czynienia z odnoszącym sukcesy mężczyzną o którym marzą miliony kobiet.
Wtedy na horyzoncie pojawia się Bohater B - nowy menadżer XYZ zastępujący poprzedniego, który uległ "nieszczęśliwemu" wypadkowi. Niepozorny mężczyzna, zdaje się niepasujący do tego brutalnego świata, okazuje się prawdziwym rekinem biznesu. Bokser pnie się po szczeblach kariery mając u swojego boku kogoś, kto dba by kasa się zgadzała, a XYZ odnosił sukcesy niezależnie jak wielkie przeciwności piętrzą się za kuluarami. Plotki jednak głoszą swoje.
Czy ta dwójka bohaterów, tak bardzo od siebie różnych, może mieć wspólny cel?
Wątek powstał na bazie inspiracji dokumentem "Mistrzowie". Głównym bohaterem jednak nie jest tutaj bokser (który mimo to nadal odgrywa dość znaczną rolę i może ewoluować w miarę rozwoju akcji), ale dwójka przestępców, którzy próbują skorzystać na jego sukcesie. Z góry podkreślam, że zależy mi bardzo na przejęciu bohatera B :)
Zakończyła się długa i wyniszczająca wojna między ludźmi, a robotami. Pod jej koniec wykorzystano większość potencjału atomowego, a na Ziemi zapanowała nuklearna zima, bez prądu i technologii. Na powierzchni krążą tylko spragnione władzy i krwi droidy, a ostatnie niedobitki ludności zostały zepchnięte do podziemi. Po powierzchni krążą dwa wrogie gangi droidów - Androidy które są przedstawicielami starszej generacji robotów, oraz Dominium - nowoczesne, mające w sobie podsystemy nanitowe droidki-kobiety których nadrzędnym celem jest zapewnienie sobie "wyłączności gatunkowej". Zdarzają się także niedobitki neutralnych robotów ogólnego przeznaczenia, które pełnią raczej funkcje porządkowe niż stoją na wysokiej pozycji.
Obydwie ekstremistyczne grupy, jak i również ostatnie buntownicze jednostki ludzkości szukają ostatniego składu broni, który może zdecydować o losach tej "zimnej" poniekąd wojny.
Obydwie ekstremistyczne grupy, jak i również ostatnie buntownicze jednostki ludzkości szukają ostatniego składu broni, który może zdecydować o losach tej "zimnej" poniekąd wojny.
Bohater A to samotny wędrowiec-robot, który zdecydowanie różni się od innych. Podczas ostatniej z bitew został rażony laserem, który przepalił i poprzestawiał kilka spraw w jego elektronicznym mózgu. Nie widzi ludzkości jako zagrożenia ostatecznego, co więcej przemierzając świat realizuje swój własny, tajemniczy plan.
Bohaterka B to ludzka dziewczyna, która zna położenie składu broni (jak to się stało, może być dowolne - ktoś jej przekazał tą informacje, ma wytatuowaną mapę), ale nie chce z nikim dzielić się tą wiedzą. Motywy jej towarzyszy wydają się jej niekoniecznie sprawiedliwie, a ona sama trzyma do nich pewną urazę. Droidy również nie wydają się dobrą stroną, gdyż mordują każdego człowieka, którego zauważą.
Co jeśli ścieżki tej dwójki w końcu się przetną?
Bohaterka B to ludzka dziewczyna, która zna położenie składu broni (jak to się stało, może być dowolne - ktoś jej przekazał tą informacje, ma wytatuowaną mapę), ale nie chce z nikim dzielić się tą wiedzą. Motywy jej towarzyszy wydają się jej niekoniecznie sprawiedliwie, a ona sama trzyma do nich pewną urazę. Droidy również nie wydają się dobrą stroną, gdyż mordują każdego człowieka, którego zauważą.
Co jeśli ścieżki tej dwójki w końcu się przetną?
Zaufanie jest słabością
Pomysł oparty na grze Uplink
Pomysł po części oparty na grze Uplink, a po części na moim dziwnym wymyśle współpracy dwójki prominentnych hakerów, którym niestety ambicja uderzyła zbytnio do głowy i spotkali się z bardzo przykrymi konsekwencjami.
Na początek trochę tła dla naszych bohaterów:
"Wcielasz się w rolę agenta Uplink, który zarabia na życie, wykonując prace dla wielkich korporacji. Twoje zadania obejmuje włamywanie się do systemów komputerowych konkurencji, wykradanie wyników badań naukowych, sabotaż innych firm, pranie brudnych pieniędzy, usuwanie dowodów lub wrabianie niewinnych ludzi.".
Jako autorzy wcielamy się w rolę dwójki agentów wspomnianej firmy Uplink, którzy niewiele wiedzą o swoim istnieniu i po prostu robią swoje. Pewnego dnia bohater A natrafia na lukratywne zlecenie od wielkiej globalnej monopolistycznej korporacji MultiGlobCorp., która zleca mu wykradnięcie z rządowych systemów dokumentów rzucających cień na ich działania/zawierające ogrom machlojek finansowych/nielegalne testy/przewroty w światowej polityce/etc. Pierwsze podchody do włamu sprawiają, że bohater A staje przed trudnym zadaniem - zdaje sobie sprawę, że sam nie poradzi sobie z tak ogromnym i rozbudowanym systemem. Na forum dla agentów rzuca on ogłoszenie i po jakimś czasie zgłasza się bohater B. Ustalają plan umiejętnego obciążenia systemu, by dać drugiemu bohaterowi czas na kradzież danych i usunięcie śladów ich włamu.
Nadchodzi dzień włamu, minuty zamieniają się w sekundy, czas goni a system okazuję się ewoluować wraz z kolejnym atakiem - hakerzy natrafili na najnowszą rządowo-cybernetyczną inwestycje. Sprawa niesamowicie się komplikuje, stres wzrasta, a po chwili... BSOD, oznaka tego że hakerzy zostali wykryci. Nie ma czasu by usunąć wszystkie ślady na komputerach-podpuchach, system odciął i zresetował hasła do kont administracyjnych, sprawa wisi na włosku. Mocny ślad o "nieudanym" naruszeniu tajemnic rządowych nie pozostał niezauważony przez Uplink i hakerzy zdają sobie z tego sprawę, mimo wszystko starając się dalej odsunąć śledztwo i zatrzeć ślady.
Reakcja Uplinku jest błyskawiczna - wyszukuje ona wspomnianych agentów i odwiedza w ich fizycznej lokalizacji. Uplink nie znosi porażek, zwłaszcza narażających ich firmę. Nie dbając o żadne delikatności kilku "chłopców" porywa hakerów i sprawia, że znikają oni w rygorystycznym, super-więzieniu (wspieranym przez Uplink) nadzorowanym przez eksperymentalne, wysoce inteligentne, rozbudowane AI. Więzienie to jest o tyle niezwykłe, że jest potężnie rozwinięte, a każdy z przebywających tutaj kryminalistów jest podłączony do systemu AI, by zwiększać jego moc procesora i pomóc w śledzeniu wszelkich objawów buntu czy niesubordynacji nim te "wejdą w życie".
Hakerzy po starciu z przykrą rzeczywistością i poznaniu się poza komunikatorami mają do wyboru dwie opcje: zaakceptować swój los lub spróbować przechytrzyć AI knując własny plan ucieczki.
Wątek podzielony jest na dwie części nie tylko przez przygodę i akcję, ale też przez formę pisania. Śmiesznie byłoby, gdy do czasu złapania hakerów przez Uplink wątek prowadzony był głównie w formie maili/komunikatorów/ogłoszeń na forach/odpowiedzi. To dałoby fajnego "cybernetycznego" vibe'a :) Czas w więzieniu pisalibyśmy już jako "zwyczajny" wątek pierwszo/trzecioosobowy jak kto woli
Stacja kosmiczna "Śmierć"
Pomysł oparty na grze System Shock (1)
Pomysł w większej części oparty na wspaniałej grze System Shock, która rozbudziła gatunek i wprowadziła do panteonu złoczyńców jedną z najbardziej śmiertelnych, złowieszczych i perfekcyjnych AI jakie kiedykolwiek istniały.
Fabułę opieralibyśmy na wydarzeniach z gry, umieszczam krótki opis:
"[Edward Diego] jest jednym z dyrektorów wykonawczych korporacji TriOptium, właściciela stacji kosmicznej [Citadel], orbitującej wokół Saturna. Zatrudnia on bezimiennego hakera, właściwego bohatera gry, do usunięcia obostrzeń etycznych nałożonych na sztuczną inteligencję zarządzającą stacją, o imieniu [SHODAN]. Następnie na polecenie [Diego] hakerowi wszczepiono neuroimplant, jednak szok organizmu był tak wielki, że wprowadzono go w stan leczniczej hibernacji na okres 6 miesięcy. W czasie, gdy haker odbywał swoją sztuczną śpiączkę, na stacji doszło do fatalnego wypadku z udziałem [SHODAN]. Budząc się 6 miesięcy później bohater nie spotyka nikogo żywego, ponieważ sztuczna inteligencja zabiła całą załogę stacji, pozwalając by stacje opanowały śmiercionośne mutanty oraz służące jej groźne cyborgi. Ziemia staje w obliczu zagrożenia, bowiem [SHODAN] zamierza użyć śmiercionośnego lasera w który jest wyposażona stacja Citadel, a następnie wypełnić ją swoimi eksperymentami które hoduje w czterech ogrodach botanicznych.".
Jak sama fabuła wskazuje - dużo tu akcji, starcia z wiecznie utrudniającą życie AI oraz walka o życie i próba uratowania ludzkości.
Bohater A to haker ze wspomnianego wyżej opisu.
Bohaterem B może być jednym z ocalałych pracowników stacji, cyborg mający wolną wolę, mutant który zachował resztki inteligencji lub osoba z Ziemi która kontaktuje się i przez komunikator pomaga hakerowi w odkrywaniu tajemnic stacji. Nawet więcej jeśli wyobraźnia nie ogranicza :)
Tatuś jak ze snów
Pomysł oparty na grze Dream Daddy: A Dad Dating Simulator
Pomysł w większej części oparty na cudownej, złożonej grze która podbiła wiele serc, w tym także i moje (choć nie ustrzegło się kilku błędów, historia jest naprawdę przekochana). Dream Daddy w powierzchownym skrócie (choć trochę nieoddającym realiów gry) opiera się na historii samotnego ojca, który przybywa do nowej okolicy wypełnionej innymi samotnymi tatuśkami o rozbudowanych, często gorzkich, a innym razem wesołych historiach. Każdy z poznanych mężczyzn ma swój niepowtarzalny charakter, cel w życiu oraz bagaż doświadczeń, który mogą chcieć lub nie dzielić z tobą. Poznajesz ich coraz lepiej, także ich dzieci, zawiązujesz przyjaźnie, a nawet... Dochodzi do czegoś więcej niż tylko zwykłe rozmowy.
Bohaterowie A i B to samotni ojcowie (mniejszych/większych/studiujących dzieci), którzy poznają się podczas przyjazdu Bohatera A do nowego miejsca. Nowy sąsiad to nowe atrakcje, ale dziwnym trafem nie zawsze wychodzi tak jak powinno - zwłaszcza, że to miejsce aż roi się od innych, przyjaznych osób chcących poznać przybysza.
Do wyboru, do koloru jak będą wyglądać relacje tych dwóch mężczyzn: zaczną od konfliktu, może od wspólnych zainteresowań albo przejdą od razu do rzeczy i dopiero potem zaczną poznawać się bliżej.
Rzadko piszę obyczajówki, ale wyobrażam sobie tą historię może nie bez patologii, ale miło byłoby gdyby był to ciut cieplejszy, obfitujący w jakieś światełko wątek :)
Wampirza banda
Pomysł oparty na filmie "Lost Boys/Straceni Chłopcy"
Tutaj pomysł oparty w większej części na klimatycznym filmie o współczesnych wampirach pt. "Straceni Chłopcy". W skrócie do nadmorskiego miasta <tu wstaw tytuł, w filmie nazywało się Santa Carla> przeprowadza się Bohater A (z mamą, siostrą, bratem, do wyboru do koloru). Miejscówka ta nazywana jest powszechnie "Miastem Morderstw", a zwyczajni z pozoru obywatele skrywają mroczne tajemnice - część mieszkańców to wampiry. Wampiry związane są w tytułowej grupie "straconych chłopców", osobników drapieżnych, pewnych siebie i niebezpiecznych, lubiących kłopoty oraz dobrą zabawę.
Bohater B to przywódca tej bandy "młodocianych" hulaków, który imponuje Bohaterowi A nie tylko charakterem, ale również znajomością z wieloma pięknymi kobietami. Bohater A nie zważając na plotki czy ostrzeżenia stara się do nich upodobnić. Czy Bohater B pozwoli bohaterowi zaznać innego świata?
Jeśli wątek miałby się w większej części opierać na filmie to cóż, Bohater A... Zostanie wampirem. To daje masę szans na popis i szaloną zabawę z nieposkromioną wampirzą bandą :)
Bohater B to przywódca tej bandy "młodocianych" hulaków, który imponuje Bohaterowi A nie tylko charakterem, ale również znajomością z wieloma pięknymi kobietami. Bohater A nie zważając na plotki czy ostrzeżenia stara się do nich upodobnić. Czy Bohater B pozwoli bohaterowi zaznać innego świata?
Jeśli wątek miałby się w większej części opierać na filmie to cóż, Bohater A... Zostanie wampirem. To daje masę szans na popis i szaloną zabawę z nieposkromioną wampirzą bandą :)
___________________________
Wykorzystane
Zajęte przez Czarny Jeździec.
Zajęte przez Grated Crow
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz