1 stycznia 2000

ideas

pomysł 1. - klimaty Fantastycznych zwierząt
Stany Zjednoczone Ameryki, lata 20. XX wieku. Jakiekolwiek kontakty pomiędzy czarodziejami a osobami nieposługującymi się magią są surowo zabronione. Postać A pochodzi z ubogiej niemagicznej rodziny i w wyniku nieszczęśliwego wypadku traci oboje rodziców oraz dach nad głową, lądując na ulicy. Postać B jest czarodziejem, który decyduje się pomóc A (czy to z dobroci serca, czy to z powodu jakichś ukrytych motywów).
W pierwotnym zamyśle A miał okazać się charłakiem przygarniętym przez niemagów w niemowlęctwie, którego B powoli wtajemnicza w zawiłości świata magii. Może spróbują odnaleźć rodziców A. Może A tak naprawdę okaże się mugolakiem (jaki jest amerykański odpowiednik mugolaka? niemagołak?). Wszystko jest możliwe, wystarczy chcieć i ustalić.
Nie ukrywam, że najwygodniej by było, gdyby i A, i B byli mężczyznami. Podział postaci jest mi jak najbardziej obojętny, ale gdyby ktoś był chętny na B, to najlepiej, by był to ktoś wyżej postawiony albo mający znajomości. Nie ukrywam też, że całość luźno inspirowana relacją Gravesa i Credence'a, którymi swoją drogą również bardzo chętnie bym coś napisała.


pomysł 2. - klimaty potterowskie
Zwiedzanie i odkrywanie czarodziejskiego świata, niekoniecznie wyłącznie angielskiego/amerykańskiego - zaszalejmy, czemu by nie urządzić sobie czarodziejskiej podróży dookoła globu? Zobaczyć najsłynniejsze zabytki, spotkać niezwykłych ludzi? Czemu nie uderzyć w kryminały rozgrywające się w świecie magicznym? Słowem: z ogromną chęcią napiszę coś, co, jak już było wspomniane w karcie, rozgrywa się w świecie rowlingowskim, ale nie zahacza o Hogwart ani żadną inną szkołę magii i czarodziejstwa. Bądź co bądź po zdaniu egzaminów życie się wcale nie kończy, a wręcz dopiero rozpoczyna! Więc jeśli ktoś też chciałby poodkrywać magię poza murami szkolnymi, to proszę uderzać na maila koniecznie.
Chętnie wezmę też coś związanego z Huncwotami, Theseusem Scamanderem albo Lucjuszem i Narcyzą. Błagam, dajcie mi Lucjusza i Narcyzę.


pomysł 3. - klimaty potterowskie vol. 2
Wiem wiem, wspominałam, że nie chcę iść w tematykę szkolną, ale w sumie całkiem przyjemnie byłoby napisać jakiś lekki wątek hogwarcki związany z mugolakami nawiązującymi do mugolskiej popkultury i wmawiającymi kolegom i koleżankom z czarodziejskich rodzin różne dziwne rzeczy związane z typowo mugolskimi przedmiotami. Inspiracja: klik!


pomysł 4. - Star Trek
Flota Gwiezdna, Zjednoczona Federacja Planet, statki, kosmici, napęd nadświetlny, no czego by tu więcej chcieć. Kto kojarzy uniwersum zapraszam, każdy znajdzie w Treku coś dla siebie i zawsze da się coś ustalić, więc gotowego pomysłu nie ma. Ale chęci i miłość nerda są!
Poza tym zawsze chętnie napiszę też inne sci-fi, każda space opera to moja miłość. Może poza Gwiezdnymi Wojnami, Gwiezdnych Wojen nie lubię.


pomysł 5. - maile
X jest szanowanym profesorem anglistyki i wykładowcą na uniwersytecie. Jeden z jego uczniów podsyła mu kilka wierszy/przykładów innej twórczości swojego starego znajomego, Y. X i Y, mieszkający na dwóch końcach kraju, zaczynają korespondencję mailową.


pomysł 6. - Zaczarowana
Od jakiegoś czasu mam straszną ochotę na coś inspirowanego disneyowską Zaczarowaną; słowem, dziewczę od lat marzące o miłości od pierwszego wejrzenia wbrew własnej woli trafia ze swojego baśniowego świata do świata realnego, gdzie natyka się na niego. On wcale nie wygląda jak książę z bajki, pracuje w korporacji, ma dwójkę dzieci i byłą żonę, z którą od rozwodu nienajlepiej się dogaduje. A mimo wszystko postanawia jakoś zagubionej niewiaście pomóc, bo w końcu jak to tak, zostawić kobietę samą sobie?



ostatnia aktualizacja: 17.10

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz