absolutne nic
ciemnastronapomarancza@gmail.com
Prowadzę postaci w różnym przedziale wiekowym, nie ograniczam się. Kobietami idzie mi lepiej ale mężczyznę też mogę stworzyć. Lubię wprowadzać bohaterów pobocznych. Ukocham za wątek prowadzony w Polsce. Z wątkami historycznymi nie mam problemu o ile dobrze czuję się w wybranym przedziale czasowym (za II WŚ i czasy PRL'u ukocham). Lubię komplikować życie moim postaciom, rzucanie im kłód pod nogi to moje hobby. Zazwyczaj moje stwory mają silne charaktery, bywają zbyt pewne siebie. Nie oznacza to jednak, że nie potrafię stworzyć nikogo innego. Wszystko tak naprawdę zależy od wybranej tematyki. Nie ograniczam się. Lubię obyczajówki i jak na prawdziwą kobietę przystało oczywiście romanse. Jeśli ktoś będzie chciał ze mną wątek opartych na realiach Sense 8 albo Misfits to będę bardzo szczęśliwa. Ostatnio jestem leniuszkiem i czytam mniej. Na chwilę obecną jestem na etapie Żulczyka, Piotra C i Kąckiego. Należy wspomnieć również, że nie mam problemu z wątkami erotycznymi. Co do nich lubię jak nie są jedynie opisywaniem fizycznych doznań, lubię wprowadzać do tego nieco..hm..napięcia, finezji? Sama nie wiem jak to nazwać. Lubię powadzić wątki homoseksualne. Skomplikowane relacje też nie są mi obce. Ta karta to jeden wielki chaos. Chęci do wątków więc chyba się uda, nie?
Cześć! Mam nadzieję, że będziesz się u nas dobrze bawić i znajdziesz coś dla siebie. Chętnie zaproszę na wątek, choć nie mogę zaoferować niczego historycznego. Za to obyczajówki i romanse to coś zdecydowanie dla mnie. :D
OdpowiedzUsuńGrę o tron na razie bym sobie odpuściła. To rozbudowany temat i jeszcze nie czuję się w nim aż tak pewnie. Z czasem zamierzam nadrobić książki, więc może wtedy. Riverdale i The Sercet Circle też bym odrzuciła, więc zostają nam Pamiętniki Wampirów i Pierwotni. W sumie ta sama tematyka, tylko bohaterowie różni. Z Pamiętników mam już jeden wątek, ale może powiedz jaką postać byłabyś gotowa poprowadzić? W kwestii uniwersum rzadko skłaniam się ku swoi postaciom i decyduję się na kanoniczne. :D
OdpowiedzUsuńMimo wszystko jednak najpewniej i najlepiej czuję się we własnych obyczajówkach, więc może tu też uda nam się wymyślić coś ciekawego.
Cześć! Witam serdecznie! Widzę, że ukochasz za czasu II WŚ albo PRL więc... Chodź tu do mnie! O ile oczywiście chcesz ;)
OdpowiedzUsuńObyczajówką też nie pogardzę :D Niczym w sumie nie gardzę (no dobrze, nie przepadam za wątkami czysto erotycznymi, gdzie seks seksem pogania i poza tym nic innego się nie dzieje).
Szczerze? Mnie to rybka! Lubię spełniać cudze marzenia, więc jak to mawiają "wal śmiało". Co tobie wygodniej, a ja się dostosuję, taki ze mnie bezkonfliktowy człowieczek :D
OdpowiedzUsuńWystarczy "Boćku kocham cię" xD Boga w to nie mieszajmy (żadnego boga w to nie mieszajmy). Ale dałaś mi propozycję xD Nie wiem co wybrać, po prostu nie wiem ahhhh....
OdpowiedzUsuńAle okej, coś spróbuję wymyślić, poza tym zawsze możemy coś połączyć, co nie?
Powiem ci tak... czwórka, jakoś tak...przyciąga i magnetyzuje. Poza tym faktycznie mamy sporo możliwości i chyba byłbym skłony bardziej ku czwóreczce.
Ale obyczajówka z dużą różnicą wieku i w ogóle wątek lekko patologiczny też są niczego sobie. Dlaczego, dlaczego takie trudne wybory mi dajesz? Dlaczego?
No ale, trzeba chociaż raz zachować się jak prawdziwy mężczyzna i wybrać coś. Tak więc...wybieram opcję numer 4 i niech się dzieje co chce!
Hejka :D Witam w naszym gronie, życzę mnóstwa weny i wielu wspaniałych wątków.
OdpowiedzUsuńChętnie też coś zaproponuję od siebie - niech Cię nie zraża ilość kart, kiedy tylko otworzysz moją zakładkę xd masz jakieś wątkowe marzenie, które mogłabym spełnić?
NA co mam ochotę? Chyba na jakąś grę wywiadów, może na terenach polski? Niemcy vs Polska, albo Polska vs ZSRR, no ewentualnie Niemcy vs ZSRR (ale to raczej nie na terenach Polski). Mogę chcieć jakiś front, wszystko mogę chcieć, bo przecież mnóstwo mamy możliwości ;)
OdpowiedzUsuńW ogóle to tak sie zastanawiam, czy nie lepiej byłoby ustalić szczegóły na mailu coby nie spamować pod kartami ;)
Może coś z różnicą wieku? Ona mogłaby być uczennicą, on jej trenerem albo on profesorem, a ona jego studentką i jednocześnie asystentką? Mogliby się spotkać wcześniej, nim dowiedzieli się o swoich uczelnianych powiązaniach.
OdpowiedzUsuńPrzyznam szczerze, że nie widziałam nigdy BB. :( ja mam fiksację na punkcie GoT, Arrowa i innych podobnych, ale usprawiedliwię, się tym, że BB od kilku miesięcy widnieje na mojej liście ( bo jakoś czas do kwietnia 2019 trzeba zapełnić ). Powiedz mi,jakbyś widziała ten wątek narkotykowy? Z tym możemy coś pokombinować. Ja marzeń nie mam xd ja tu jestem od spełniania marzeń innych :)
OdpowiedzUsuńNie wiem w czym jest problem (pewnie we mnie) ale coś...nie umiem wysłać do ciebie maila, ciągle wyskakuje mi błąd i mówi że podany adres nie istnieje. Spróbuj ty do mnie wysłać maila, co? W karcie jest i sobie wisi ;)
OdpowiedzUsuńXHm, a gdyby tak…
OdpowiedzUsuńdajmy na to mamy sobie mafię narkotykową w mieście X. Może być w sumie Polska, może być inny kraj. Mamy Pana X i Panią Y.
Pan X, dajmy na to, od lat działa w tej mafii, mógł zostać wciągnięty do tego siłą, albo dołączył, bo jego rodzina od pokoleń była w to zamieszana, może być też synem bossa, whatever. No i pewnego pięknego dnia, mafia przyjmuje na próbę panią Y. Pani Y - mogłaby być policjantką, działającą pod przykrywką,która miałaby rozpracować cały ten mafijny system, dostarczyć dowodów do tego, by w końcu, ostatecznie się z nimi rozprawić.Sam Boss mógłby być nietykalny - jakaś szanowana publicznie osobistość, po której nikt by się nie spodziewał, że miesza palce w dragach.
No i drogi X i Y oczywiście się krzyżują. X, jako prawa ręka bossa, ma wprowadzić świeżaczka w cały ten biznes, towarzyszy jej non stop, niemal na każdym kroku. Tu coś mogłoby zaiskrzyć, albo i nie.
No i któregoś pięknego dnia X w jakiś sposób mógłby dowiedzieć się prawdy - podsłuchałby rozmowę Y z przełożonym, zobaczyłby coś na jej komputerze - cokolwiek. Ogólnie,mógłby nawet dostać cynk, że mają u siebie kreta i polecenie, by go znaleźć.
I tu X miałby dylemat. Wsypać nową koleżankę, powiedzieć jej, że wie, czy zacząć ryzykowną grę i zacząć ją kryć, wskazując kogoś innego. X mógłby być zmęczony tym wszystkim, mógłby chcieć się wyrwać z tego bagna, a może pod wpływem X zmieniłby spojrzenie na całą sprawę. To jest jeszcze do ustalenia.
Mam nadzieję, że coś z tego bełkotu zrozumiesz. Daj znać, czy taka opcja, by Ci odpowiadała.
Właśnie o to mi chodziło - o te różnice w postrzeganiu pewnych rzeczy. Konflikt interesów, inne podejście do świata, życia i śmierci. To byłaby dość ciekawa kwestia, tym bardziej, że każde miałoby własne racje i usilnie chciałoby przekonać drugą stronę do swego. :)
OdpowiedzUsuńCzyli rozumiem, że jesteś zainteresowana? Zawsze możemy to jeszcze rozbudować, dodać jakieś szczegóły, cokolwiek.
Stawiałabym na Holandię lub Norwegię. Jedno z dwóch. Którą postacią wolałabyś pisać i w jakim wieku ich robimy?
OdpowiedzUsuńTo Norwegia, zawsze to jakieś utrudnienie xd okey, to ja wezmę pana. Miałby już 30 lat na karku i od 12 lat byłby powiązany z mafią. Będzie synem bossa - na codzień szanowanego polityka. Mój pan byłby prawą ręką ojca i powli przygotowywał się będzie do przejęcia biznesu.
OdpowiedzUsuńDokładnie, bo w trakcie zawsze coś się może zmienić :) bierzemy Oslo, czy inne miasto? I bierzemy się za karty
OdpowiedzUsuńOoo, dobre :) nie ma to jak mafijne porachunki.
OdpowiedzUsuńHej!
OdpowiedzUsuńWitam kolejny raz w naszych progach, nie wiem już który, no ale oszczędzę adminowskiej formułki, bo mi się nie chce pisać xD
Bardzo, ale to bardzo brakuje mi jakiegoś wątku damsko-damskiego, napiszemy coś? :)
Super <3
OdpowiedzUsuńA masz jakąś wymarzoną fabułkę, czy pomyślimy dopiero? Jeśli mi zrobisz taką pannę zbyt pewną siebie, która mi zdeprawuje aniołka, to ukocham xD
Heeej, a co byś powiedziała na wątek damsko-damski w realiach II wojny światowej?
OdpowiedzUsuńOkej :) W sumie mogliby niedaleko siebie mieszkać i tak, by się poznali. Nie wiem jaką różnicę wieku chcesz między nimi zrobić, ale jeśli on byłby w miarę młodym nauczycielem to w sumie nic aż tak dziwnego, że doszłoby do czegoś między nimi. Albo z drugiej strony zrobić tak, że ona będzie nowa w mieście, spotkają się na jakieś imprezie, trochę wypiją i wiadomo jak to się skończy.
OdpowiedzUsuńDobra, to w takim razie skoro wątek mamy mniej więcej ustalony, gdzie chciałabyś umieścić akcje?
OdpowiedzUsuńA w jaki wiek postaci mam celować?
OdpowiedzUsuńHej :) ja tak tylko uprzedzę, że kartę dodam jutro :)
OdpowiedzUsuńNo ale weź też coś pomóż, podsuń czy coś :P
OdpowiedzUsuńCześć! Masz może jeszcze jakieś miejsce i ochotę na wątek? :D
OdpowiedzUsuńNiestety, mam tylko jedną obyczajówkę w pomysłach, ale, jeśli nie przypadnie Ci do gustu, możemy wpaść na coś innego. :)
Poszłam Cię dręczyć na maila :P
OdpowiedzUsuńNie musi być stanowczy, może być kluchą. Może być nawet preclem, nie ma problemu. Nie zmuszam do posiadania postaci, której nie czujesz - to tylko pomysł, a to jak wykreujesz faceta, jest zależne tylko od Ciebie. Zawsze możemy spróbować, jeśli Ci się nie spodoba, wymyślić jakiś inny wątek lub zamienić się płciami. :)
OdpowiedzUsuńNic na siłę, wątek ma w końcu sprawiać przyjemność obu osobom, nie tylko jednej. Zawsze można zrobić tak, że wcześniej prowadził gangsterskie życie, miał wypadek i stracił pamięć/zmienił mu się charakter/po prostu uznał, że nie jest warto marnować życia na takie rzeczy. W "Drive" on w zasadzie nie był "kozakiem", po prostu zabierał złodziei z miejsca akcji (mieli 5 minut na kradzież, jeśli się nie wyrobili, mieli problem) i tyle. Potem lał się z gangsterami, bo nie miał wyjścia, inaczej zabiliby jego i jego bliskich. Wiadomo, każdy w takiej sytuacji mógłby przestać być kluchą.
OdpowiedzUsuńJasne, dziękuję. :)
OdpowiedzUsuńNic nie szkodzi :) sama byłam poza zasięgiem ostatnie parę dni :) a tu karta : http://in-dy-wi-du-al-nie.blogspot.com/2017/03/kp-i-see-through-you-i-know-what-you.html
OdpowiedzUsuńKtóry by Ci najbardziej odpowiadał? :D
OdpowiedzUsuńTo może zacznijmy od jej pierwszego dnia, od tego całego wprowadzenia. A kto zaczyna? Mi to obojętne, chociaż gdybym ja miała zacząć to chwilę to potrwa, bo mam kilka odpisów do zrobienia
OdpowiedzUsuńAch, ja wiem, że Ty być chciała coś w polskich realiach, ale możemy nie? Jakoś mnie nie przekonują :C
OdpowiedzUsuńWolałabym starsze postacie niż w wieku nastoletnim na etapie liceum.
OdpowiedzUsuńW sumie mam tylko zarys, który nie wiem, czy ci się spodoba.
OdpowiedzUsuńGeneralnie trwa II wojna światowa, Polska pod okupacją, rok 1944. Dwie frakcje (według pierwotnego zamysłu miały to być Armia Krajowa i Gwardia Ludowa, ale możemy to zmienić) zasadzają się na ten sam niemiecki pociąg. Wchodzą sobie w drogę, a sytuacja układa się tak, że dowódcy obu grup decydują się na tymczasowy sojusz. Robią to bez porozumienia z przełożonymi, bo nie ma na to czasu. Oczywiście współpraca wygląda bardzo chwiejnie (bo raz, że brak zaufania, a dwa, że kwestie polityczne, do tego kwestia wzajemnych relacji między Armią Krajową, Narodowymi Siłami Zbrojnymi, Gwardią Ludową). W trakcie akcji coś idzie nie po myśli partyzantów, sporo z nich ginie, ktoś być może wpada w ręce Niemców. Moja postać, A (jeśli pozwolisz, pani z GL) zostaje ranna. Życie ratuje jej B, osoba z drugiej frakcji (twoja postać). Tym sposobem ledwo żywa A trafia do oddziału, w którym na co dzień funkcjonuje B, co nie podoba się części grupy (po nieudanej akcji obie frakcje wzajemnie się obwiniają, przekonane, że ta druga zdradziła, a A to ewidentnie komunistka). Chciałabym tutaj pograć wzajemną nieufnością, uprzedzeniami, ogólnie osadzić postacie w atmosferze. Do tego im bliżej powstania warszawskiego, tym wyraźniejszy stałaby się konflikt interesów (zapatrywania na to, jak Polska ma wyglądać po wojnie itd.). Żeby dodać więcej dylematów, A i B (lub jedna z nich) stopniowo zaczynają coś do siebie czuć.
Gdyby dobrze się nam to pisało, mogłybyśmy rozegrać potem ciąg dalszy historii, już po wojnie, w realiach wczesnego PRL.
Tyle z pomysłu, wybacz, że tak chaotycznie. Daj znać, czy ci podoba, bo jeśli nie, możemy po prostu pomyśleć nad czymś innym :) Chyba, że w ogóle nie podchodzę ci jako autorka.
No to przednio, bo straciłam już nadzieję, że jakakolwiek autorka podejmie się prowadzenia starszej kobiety w związku z młodszym facetem! Nie jestem mistrzynią w rozpisywaniu się na temat przyszłych losów postaci (jeśli masz jakieś szatańskie pomysły co by zrobić z tymi gołąbkami to wpadaj na mail albo gadu, co będziemy się publicznie rozgadywać o naszych dramach) więc może polecimy dość spontanicznie? Po pierwsze, ile Twoja pani mogłaby mieć lat tak, żebyś czuła się dobrze w wątku? I jaki przedział wiekowy interesowałby Cię u mojego pana? Poniżej dwudziestki, czy powyżej?
OdpowiedzUsuńPani 39 brzmi świetnie, włącznie z tym kryzysem. Ja z kolei chętnie wzięłabym chłopaka 20-23 (chyba, że wolisz nastolatka to dawaj śmiało znać). Pozostaje nam jedynie ustalenie miejsca, bardziej Stany, czy może raczej Europa?
OdpowiedzUsuńDobra, to w sumie wpadły mi w międzyczasie do głowy dwa pomysły.
OdpowiedzUsuńMogłabym skleić jakąś panienkę, która, przykładowo, ma poukładane i nudne życie, od czasu szkoły tkwi w stałym związku z jakimś panem, oboje pracują, może nawet ewentualnie planują ślub, ale wtedy w pracy albo pojawia się nowa, szalona koleżanka, która wygląda zdecydowanie niestandardowo i we dwie muszą jechać na jakieś szkolenie, albo nowa szefowa, która ma zaprowadzić porządek w zespole, taka trochę żyleta może, niby elegancka, ale kto wie, co kryje pod tym nudnym kostiumikiem :) Biorąc pod uwagę to, że wolisz młode postacie, to mogłybyśmy zostać przy opcji z koleżanką, a potencjalną pracę zmienić na stać w trakcie studiów, mogłyby mieć wtedy niewiele ponad 20 lat.
A drugi pomysł tak mi teraz wpadł nagle do głowy (bo się naoglądałam zdjęć na Instagramie xD) i dotyczyłby modelek – nie znam się na tym za bardzo, trzeba lubić temat, ale wydał mi się całkiem interesujący. Jedna miałaby już jakiś tam staż – zważywszy na to, że zaczyna się w młodym wieku, to wcale nie musi być jakaś stara, może mieć na przykład 23 lata – później modelki zaczynają już być „za stare”, nie? Chyba. W sumie to się nie znam, jak już wspomniałam xD Tak czy siak, zmierzam do tego, ze byłaby to taka właśnie pewna siebie dziewczyna, może w większości brałaby udział w takich eksperymentalnych, niestandardowych sesjach ze względu na swój wygląd – nie chcę tutaj używać słowa „ekstremalny”, ale chyba wiesz, o co mi chodzi? No i ktoś wpadł na pomysł, żeby skontrastować dwie modelki i w tym celu pojawia się nowa – wygląda zapewne jak aniołek i w ogóle. Z charakteru tez mogłaby być taka trochę nieśmiała, ale raczej bez przesady, w końcu modelka nie może być wstydliwa. Ale zdjęcia miałyby być raczej drapieżne i musiałaby się trochę nauczyć od tej drugiej. I do tego mam jeszcze kilka różnych myśli, ale jak to teraz czytam, to wydaje mi się kiepsko przedstawione i pewnie Cię nie zainteresuje kompletnie xD
Hej! :D Widziałam Twoją panią i chciałam zapytać, czy jest za tym jakiś konkretny pomysł na wątek/na pana do stworzenia? :3
OdpowiedzUsuńOoo, chętnie spróbuję czegoś takiego! Bo ogólnie lubię wątki z różnicą wieku :D Tylko czy nie przeszkadza Ci, że ja prowadzę zazwyczaj łagodnych panów?
OdpowiedzUsuńCzyli zakładamy, że spotkali się przed szkołą, tak? To ja się pokuszę na taką relację :D a i w ogóle, ile lat ma mieć mój pan? Masz jakieś wymagania/marzenia co do niego?
OdpowiedzUsuńhttp://in-dy-wi-du-al-nie.blogspot.com/2000/03/kp-if-you-never-try-you-never-know.html?m=1
OdpowiedzUsuńProszę bardzo :D od czego zaczynamy?
Cieszę się, że Ci się podoba <3 chciałabyś nam zacząć? Ja obecnie siedzę po uszy w robieniu prezentacji o powstaniu warszawskim :/
OdpowiedzUsuńPiękna ona! <3 Dzisiaj w nocy wyczaruję kartę Jamesa (imię i nazwisko to połowa sukcesu, ha!) i zacznę nam wąteczek. Masz jednak błąd w imieniu postaci w karcie :D
OdpowiedzUsuńKarta Jamesa już jest, a wątkiem właśnie się zajmuję także odrobina cierpliwości i będziemy grać! <3
OdpowiedzUsuńCześć, to co z tym naszym wątkiem? :D
OdpowiedzUsuńHejhejhej! Poszło rozpoczęcie do Skyli, przepraszam ogromnie, że musiałaś tyle czekać, ale teraz będzie już tylko lepiej <3
OdpowiedzUsuńWitaj. Miałabyś może ochotę na damsko-damski wątek w świecie Sense8. Chciałabyś stworzyć tylko dwie postaci czy kilka różnych w jednym wątku. Wolałabyś aby gra toczyła się w Polsce?
OdpowiedzUsuń