WANDA ANASTAZJA PRZEWALSKA
|| baran || 04.04 || biseksualna ||
Kochała. Płomiennie, z ogniem w sercu walczyła za o swoje uczucia i miało się wrażenie, że za każdym razem przegrywała. Zawsze potrzebowała surowych emocji, bez niepotrzebnej otoczki fałszu, choć sama zbyt często wachlowała gęstymi rzęsami i grała tę cudowną, zawsze wyprostowaną i zbyt szeroko uśmiechniętą dziewczynkę z dobrego domu. Rozsadzała ją energia, ona nie igrała z ogniem, ona po prostu go dotykała, tańczyła na porządnie naostrzonym ostrzu. Zbyt szybko się nudziła, co wiele razy doprowadzało dziewczynę do własnej granicy, do płaczu i krzyku, bo ponownie złamała swoje serce. Masochistka.
A bardzo ładne, zielone oczy z wiekiem iskrzyły się coraz mniej.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz