Czytam we mgle
e-mail: czytamwemgle@gmail.com
POSTAĆ: prowadzę zarówno panie, jak i panów w wieku od licealnego po 40-stkę. Nie potrafię pisać postaciami do szpiku złymi, chamami i prostakami. Jakoś mi z nimi nie po drodze. Lubię dodawać swoim postaciom bagażu życiowego wypełnionego dramatami. Mimo egzystencjalnych zawirowań nie brak moim bohaterom optymizmu.
WĄTEK: damsko-męskie, bo w inne niestety nie umiem. Głównie obyczajówki - licealne, proza życia, romanse w pracy/na uczelni. Katalog jest otwarty i tutaj jestem (chyba) gotowa na wszystko! Kiedyś bardzo dawno pisałam luźne fantasy i chętnie to powtórzę. Nie znam mnóstwa światów, więc wolałabym pisać w jakimś prostym, wymyślonym przez nas. Poza tym, mogę udać się też do czasów zarazy, apokalipsy, zmutowanych ludzi i zwierząt, przed którymi przyszłoby nam uciekać. Nie umiem pisać odpisów na ogromną ilość stron. Wolę raczej krótsze, choć gdy mam wenę i sytuacja temu sprzyja potrafię się nieco rozpisać.
To chyba wszystko. Jeśli chcielibyście o coś zapytać, to śmiało pytajcie :) Brakowało mi pisania i chciałabym do tego wrócić. Napiszmy coś razem!
Hejka, witam na blogu :)
OdpowiedzUsuńW razie pomysłów i chęci zapraszam pod moją kartę.
Cześć, hej, witam u nas, dobrej zabawy życzę, mnóstwa wątków (tych wymarzonych) i dużo, dużo weny - to tak od adminowskiej strony :)
OdpowiedzUsuńA od autorskiej strony: chętnie bym coś z Tobą napisała. Masz jakieś wątkowe marzenie?
Cześć! Marzy mi się wątek w klimacie filmu "Ostatnia rodzina". Warszawa, początek lat 2tysięcznych. Ktoś jest spikerem radiowym z tendencjami do załamań psychicznych, ktoś jest dobrą i optymistyczną osóbką, która stara się jak może.
OdpowiedzUsuńMam też inne pomysły, ale wpierw - witam na blogu :D
Dzień dobry :D
OdpowiedzUsuńJeśli masz ochotę coś popisać, to zapraszam do siebie :)
Hej, cześć, od bardzo dawna chodzi za mną proste post-apo, ze zniszczonymi miastami, małymi osadkami, gdzie w każdej z nich panują inne prawa, przerośniętymi karaluchami dręczącymi wędrowców i bandytami czającymi się za każdym kamieniem. A w środku tego dwójka najemników stających się związać koniec z końcem, czy to przez dostarczenie paczki z jednej osady do drugiej, czy to przez wyczyszczenie gniazda szerszeni, które potrafią się rozrosnąć na metr długości. Oczywiście koncepcja może być do rozbudowania, nie mam jednak pomysłu na jakąś bardziej rozwiniętą fabułę, ale jestem otwarta na propozycje :D
OdpowiedzUsuńJeżeli by Cię coś takiego interesowało to zapraszam do siebie :)
Napisałam maila!
OdpowiedzUsuńBry! (;
OdpowiedzUsuńJeśli byłabyś zainteresowana damsko-męskim opartym na przyjaźni od dzieciństwa, nieco skomplikowanym i nie do końca oczywistym, to zapraszam po więcej szczegółów na maila (zalinkowany w mojej KA).