...ludzie skradają serca.
Hayami Ishikawa
21 lat
Miko w świątyni bogini Amaterasu
Spoglądasz na nią kątem oka. Długie włosy opadają na ramiona - ich brązowy kolor przywodzi na myśl korę drzew i jesienny liść. Wasze spojrzenia krzyżują się. Intensywnie błękitne oczy sprawiają, że z trudem powstrzymujesz dreszcze. Wygląda jakby bez przerwy wpatrywały się w niebo i zaglądały dzięki temu w duszę samej bogini.
Siedzi daleko, rozmowy innych zagłuszają jej głos. Nie odzywa się zbyt często. Wydaje się być zainteresowana właśnie tobą. Czyżby dojrzała w twojej postaci coś ciekawego? Nie możesz się powstrzymać, pytasz najwyższą kapłankę.
“Hayami Ishikawa? To dobra dziewczyna. Nie miga się od obowiązków, świetnie tańczy. Szczerze mówiąc, mam wrażenie, że ma lepszy kontakt z bóstwami niż ja. Może jest trochę zbyt nieśmiała i wycofana - trudno się jednak dziwić, po tym co spotkało jej rodzinę…”
...nie masz śmiałości, by dopytywać o szczegóły.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz