19 maja 2015

wizard


Vanja
Wychowana przez babkę-szamankę, od zawsze w przeświadczeniu, że kiedyś przybędą ludzie ze stolicy i zabiorą ją wraz z resztą młodych dziewcząt na dwór, aby mogła służyć królowej. Marzenie zostało rozwiane, kiedy zostawiono ją w wiosce jako jedyną. Bo nikt nie chciał na dworze bękarta spłodzonego przez ateńskiego żołnierza wbrew woli zwykłej perskiej kobiety ze wsi.
Usłyszała jedynie, że powinna być niewolnicą, bo pochodzi z brudnej krwi. Pozwolono jej jednak zostać w wiosce, gdzie opiekuje się starą babką i zajmuje dziećmi, które jeszcze nie są zdolne do pracy.
Od zawsze czuje się obca. Potwierdzenie odnajduje w conocnych nawiedzających ją snach, które po części ją przerażają, a po części fascynują. I ewidentnie wskazują na to, że nie do końca jest zwykłym człowiekiem.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz