postacie, którymi chętniej bym grała będą na kolorowo, a jeśli nic nie zaznaczyłam, mogę grać kimkolwiek
1. Realia Dead Synchronicity
Postacie: A - mężczyzna, Łowca; B - kobieta, prostytutka
Po Wielkiej Fali, która odmieniła świat nieodwracalnie, zapanował totalny chaos. Miasta zaczęły się burzyć, ludzie zabijać własnych sąsiadów, a choroba rozprzestrzeniać, atakując ludzi i finalnie rozpuszczając ich. O tak, dobrze słyszeliście. "Rozpuszczeni" stanowili najwyższe zagrożenie, bowiem podczas majaczenia mogli zobaczyć przyszłości, spotkać się ze zmarłymi i porozmawiać z nimi. Choroba się nie przenosiła, atakowała przypadkowo, w lek niektórzy przestali już wierzyć. Żołnierze postanowili wziąć sprawy we własne ręce. Zaczęło się całkiem dobrze. Założyli Obóz dla Uchodźców, patrolowali ulice, starając się zmniejszyć przestępczość i dbali o mieszkańców, którzy różnie radzili sobie ze zmianami. Gdy w Suicide Park zawisło więcej "mrocznych gwiazd", wszystko się zawaliło. Strażnicy, nazywani Świniami, postawili druty kolczaste, karali śmiercią za przetrzymywanie "rozpuszczonych" i za inne, nawet niewinne przewinienia. Stali się agresywniejsi, zuchwalsi, po prostu lepsi od innych. Mieszkańców Obozu, który zaczął przypominać obóz koncentracyjny, ochrzcili Szczurami, bo tak wyglądało ich życie. Żyli pośród śmieci, spali na brudnych materacach, o wodzie nawet nie śniąc. Każdy chciał przetrwać. Zaczęły powstawać nielegalne działalności, dawne kontakty przestały się liczyć, każdy dzień był stałą walką. A idealnie się w tym odnalazł. Jeszcze w Starym Świecie ojciec surowo go traktował, ucząc technik przetrwania, walki i obrotności. Teraz postanowił to wszystko wykorzystać. W małym budynku założył bar - od tego wszystko się zaczęło - ludzie mogli tu wymieniać przedmioty, zdobywać jedzenie czy nawet się zatrudniać. Dobra znajomość z jednym ze Strażników, umożliwiła mu anonimowość, a na jego działalność po części przymykano oko. Szczury nazwały go Łowcą, gdyż mógł załatwić niemal wszystko, oczywiście za odpowiednią cenę. B nie miała tyle szczęścia. Po Wielkiej Fali stała się jednym z "wyczyszczonych", choć jej stan nie był aż taki tragiczny. Istniały przypadki, które zapominały, jak się je czy oddycha. B obudziła się bez wspomnień, wbijając wzrok w ogromną wyrwę w niebie, która ponoć była znakiem od samego Boga. W nowym środowisku nie potrafiła się odnaleźć, nikt nikomu nie podawał ręki, żyło się tu tylko dla siebie. Po paru dniach wędrówki natrafiła na Obóz, gdzie dwójka przemiłych panów ją nakarmiła, napoiła i dała ubrania. To oni głównie ją utrzymywali, dbali o nią, ale przekazywali jak najmniej informacji. Wkrótce potem powiedzieli, aby też zaczęła zarabiać na swoje utrzymanie i skończyła jako prostytutka w brudnej przyczepie, kontrolowana przez dwóch przemiłych panów.
• B jest w jakimś stopniu powiązana z A; może być wdową po jego martwym bracie, a nawet znajomą ze Starego Świata
• B i A chcą się wydostać z Obozu, co nie będzie takie proste. Wymaga precyzyjnego i szybkiego planu, bowiem ktoś zaczyna węszyć wokół nielegalnej działalności A
2. Uniwersum Avatara: Legendy Aanga, a właściwie jeszcze gdy Aanga nie znaleźli
Postacie: A - żołnierz lub więzień Narodu Ognia, mężczyzna; B - Mag wody, więzień na okręcie Narodu Ognia, kobieta
B od ponad trzech lat przebywała na statku Narodu Ognia, gdzie przetrzymywali najgorszych z najgorszych. Cierpiała katusze, głodowała i ukrywała swoją magię, marząc o tym, aby się wydostać. A niedawno trafił na statek, jako więzień lub żołnierz. nawiązując znajomość z B. Wkrótce jednomyślnie zadecydowali, że gdy statek znajdzie się blisko portu, aby uzupełnić zapasy i zabrać nowych więźniów, oni uciekną. Jednak A nie był zwykłym więźniem/strażnikiem, jego własny, wpływowy ojciec go wydał, za pomoc uchodźcom z Plemienia Wody. Czy zostanie przyłapany i skazany kolejny raz za to samo? B natomiast od niepamiętnych czasów miała dziwny znak na lewej łopatce. Kim właściwie jest i gdzie jest jej dom? Napełnia ją też determinacja, to ona chce znaleźć Avatara.
3. Detektyw Medium i Duch
Postacie: A - detektyw, który widzi duchy i nawiązuje z nimi kontakt; B - Niedawno zmarła osoba, którą coś jeszcze trzyma na ziemi i nie pamięta kim jest
Bycie medium na posterunku policji to szaleństwo. Wszyscy myślą, że zwariowałeś, a jednocześnie nie obchodzi ich jak rozwiązujesz sprawy, masz je rozwiązać. Często widujesz błąkające się dusze, pomagając im, a one tobie, zdradzając jak umarły. Wystarczy, że zbierzesz dowody, wskażesz mordercę i sprawa zamknięta. Kiedy jednak B umiera, nie pamięta niczego. Swojego imienia, wyglądu, ani nawet faktu, że umarł. Towarzyszy mu jednak pragnienie zemsty. Praca z duchem może być prawdziwym utrapieniem, ale jeśli A odpowiednio pokieruje sytuacją, może złapać groźnego, seryjnego mordercę, jakiego świat dopiero poznaje.
Postacie: A - Książę, który nie jest księciem; B - Dziewczyna, która bierze udział w Eliminacjach
A w zamku znalazł się przypadkowo, gdy podczas jednej z bójek w pubie, rozdzielali go gwardziści, myląc go z jego królewską mością. Był naprawdę do niego podobny. Został w pałacu, ucząc się bycia księciem, który niestety zniknął. Może został porwany, może zabity. Wszelkie nadzieje pokładają w człowieku, który nie ma pojęcia o królewskim życiu i wychował się na ulicy. B jest niesamowicie szczęśliwa, że została wylosowana. Od dawna marzyła o spotkaniu księcia, wyobrażała sobie, ile mogłaby zmienić u jego boku, czekała na prawdziwą miłość.
• A jest kobieciarzem
• Na zamku krąży morderca, chcący zlikwidować Eliminacje i zabijający dziewczyny jedna za drugą w określonym odstępie czasu
• Nie ma możliwości powrotu do domu
5. Krąg
Postacie: A - Członek Rady; B - Jeden z zaufanych ludzi przywódcy buntowników
Rada nie wybacza. Nie zapomina. Zabija zdrajców, karze za niesubordynację. A dobrze o tym wie, a jej ciało jest już przyozdobione jedną blizną. Od tego czasu stała się przykładnym członkiem Rady i ich tajną bronią. Pewnego dnia trafiła na B, który dowiadując się, że jest magiem, zaprasza ją do Kręgu. I tak A staje się szpiegiem wśród buntowników.
Postacie: A - Heros uwięziony w mitycznej Krainie Snów; B - Heros, który był tam od niepamiętnych czasów
Ponoć, gdy herosi, mówią, że ktoś wygląda znajomo, już go widzieli. We śnie. Miliony osób wchodzą do Krainy Snów, gdzie poznają przepowiednie, osoby i doznają olśnień. A został tam zesłany po nieudanej misji od Morfeusza, kiedy to ściągnął na siebie gniew boga. Czas tam płynie inaczej, nie ma pojęcia, ile dni, miesięcy a może lat upłynęło od jego pojawienia się tutaj. B był osobą, w której Morfeusz się kochał, a gdy B oddał swoje serce komuś innemu, zamknął go w oddzielonej strefie w Krainie Snów. Wspomnienie od rzeczywistym świecie wydawało się niezwykle odległe.
• A namówi B, aby się stąd wydostać
• Może to być dopiero początek przygód, uda im się wrócić do normalnego świata, ale wyczerpmy temat proooszę
Postacie: A; B (w tym wypadku płeć nie ma zbytniego znaczenia. Mogą to być mężczyźni, jak i kobiety. można z tego zrobić też wątek damsko-męski)
9. Until DawnA i B zawsze byli przyjaciółmi. Wzajemnie ratowali się z kłopotów, kopali razem tyłki, mieli wspólne plany. Chcieli uczynić ten świat lepszym, dbać o porządek i niszczyć kryminalistów. Idealny wydawał się Overwatch, jednak lata jego świetności już dawno minęły. Organizacja chyliła się ku zagładzie, ale zanim pogrążyła się w całkowitym chaosie i sieci spisków, desperacko starała się wybraniać. Hurtowo zatrudniała nowych ludzi, trenowała żołnierzy. A i B zdążyli się załapać, jednak ciężar osobno był nie do utrzymania, a ich przyjaźń zawisła na jednym włosku. Osobne misje, wpływ innych agentów, światowe protesty... B został przeniesiony do odłamu Overwatch - Blackwatch, które słynęło ze sprytu, zasadzek i szybkiego rozwiązywania spraw.
WARIANT 1
Overwatch upadło. Niektórzy agenci pod wymyślnymi pseudonimami nadal starali się dawać ludziom nadzieję, karali przestępców, powoli sami się nimi stając. A wybrał samotną drogę, tęskniąc za swoim przyjacielem. Nie wiedział nawet, co się z nim stało. Do głównej siedziby Overwatch dostała się organizacja "Talon", niszcząc wszystko wokół, zabijając niewinnych ludzi. Wielu zginęło, inni po prostu zniknęli. Na własną rękę postanawia znaleźć B. Tymczasem B pod gruzami został odnaleziony przez Talon, który dał mu jasny wybór; śmierć albo wierność. Trenował zakazane techniki mordu, o których nikt z Overwatch nawet nie śnił, wyposażono go w najlepszą broń, stając się maszyną do zabijania. Zabili w nim jakiekolwiek uczucia. Wraz z wiernością, pojawiło się jasne zadanie - zabić wszystkich agentów Overwatch. B nie spocznie, póki nie dorwie A, który w jego mniemaniu zostawił go na śmierć pośród gruzów.
WARIANT 2
Overwatch dalej funkcjonuje, jednak jako partyzantka. A i B wspólnie organizują operacje, starając się zastąpić zaginionego Jacka Morrisona, dając ludziom nadzieję. Razem z oddziałem wyruszają na operacje, mające na celu zlikwidowanie Talonu, oddalenie od siebie podejrzeń i wyciszenie kolejnego Kryzysu Omników. Bułka z masłem, prawda? W ich szeregach są jednak szpiedzy. Ziarno nieufności zostało zasiane, a oni sami ledwo powstrzymują się od rzucania się sobie do gardeł. Nikt nie wie komu może powierzać sekrety, a sprawy komplikują się jeszcze bardziej, kiedy to o zdradę oskarżają A. Cała grupa pragnie go wygnać, zdanie B jest niejasne. Obejmie dowództwo czy odejdzie wraz z przyjacielem, aby potem zemścić się na byłych sojusznikach?
WARIANT 3
B od początku skrycie współpracował z Talonem. Dostarczał mu informacje, wydawał agentów w zamian za zapewnienie miejsca po upadku Overwatch. O tak, B po prostu to przewidział, zresztą nigdy nie czuł się tu jak w domu, skazałby wszystkich, jeśli byłoby to rozsądne. Może poza A. Z każdym dniem organizacja słabnie, dochodzi do kłótni i rękoczynów. B wyjawia A swój sekret, licząc, że przeciągnie go na swoją stronę. Co zrobi A?
Postacie: Chciałabym, aby było ich z sześć, może więcej, a każdy wziąłby pod swoje skrzydła parę z nich, zostańmy gdzieś w granicy do 23 lat. Można nawet pisać w większym gronie autorów.
Kto nie zgodziłby się na propozycję spędzenia wspólnego czasu wraz z przyjaciółmi z dala od rodziców i tłoku miasta? Kiedy to jeden z nich wygrał zakład z niejaką gwiazdą uczelni, która udostępniła swoją rezydencję w uroczej miejscowości na calutki tydzień, od razu wszyscy spakowali walizki, wsiedli do auta i wyruszyli na wielką przygodę. Ogromny dom stał na wzgórzu, a w oddali znajdowało się malutkie miasteczko. Ludzie tam zachowywali się dziwnie, jakby zatrzymali się w czasie. Nikt nie słyszał o elektronice, autach czy markowych ubraniach. Fakt ten został przyćmiony wspaniałością rezydencji. Wygodne łóżka, ogromne telewizory, baseny, własna siłownia, nic tylko z tego korzystać. Zapowiadało się wspaniale, prawda? Pierwsze dni minęły spokojnie, stopniowo jednak zaczęło robić się prawdziwe piekło. Dziwne dźwięki, odnalezienie tajemnych korytarzy, lunatykowanie z nożem i wypowiadanie słów w nieistniejącym języku. Zaczęły ginąć osoby. Kto zabijał? Nikt tego nie wie. Każdy dzień staje się trudny do przetrwania, a przyjaciele wkrótce mogą okazać się wrogami.• Typowy survival z elementami kryminału i horroru
• Auto nagle zniknęło
• Można wpleść wszelkie magiczne istoty
Jeśli ktoś będzie miał chęć, aby zrealizować jeden z moich pomysłów, ale coś nie będzie mu pasowało, wszystko do ustalenia :D
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz