srebrny mieczmieczsrebrny@gmail.com
Tworzę mężczyzn w wątkach damsko-męskich i męsko-męskich. Poszukuję osób, które chciałyby prowadzić fabułę osadzoną w uniwersum wiedźmińskim (tutaj znajdziecie KP mojego wiedźmina, którego stworzyłam z myślą o wątku indywidualnym, jednak nie miałam okazji długo się nim nacieszyć). Obsypię złotem za barda lub driadę!
Chętnie spróbowałabym napisać coś inspirowanego serialem The Walking Dead (wolałabym jednak w tym przypadku, żebyśmy stworzyli własnych bohaterów; nie przepadam za powielaniem kanonu, doceniam za to oryginalne kreacje). Marzy mi się również wątek w klimacie Wikingów.
Jeśli mam czas, to odpisuję praktycznie codziennie, a nawet kilka razy dziennie, więc decydując się na wątek ze mną możecie być pewni, że nie będziecie czekać na odpis tygodniami. Jeżeli zdarzy się jakaś kilkudniowa nieobecność, to macie pewność, że dowiecie się o niej jako pierwsi. Kilkakrotnie byłam porzucana bez słowa i szczerze tego nienawidzę, dlatego nie skażę was na podobny los. Nie lubię słomianego zapału i kierowania moją postacią, a w szczególności narzucania jej zachowań, które nie są dla niej naturalne.
Wątki prowadzę głównie mailowo, ale mogę też tutaj na blogu. Zazwyczaj moje odpisy mieszczą się w przedziale 300-500 słów. O wszystko inne pytajcie.
Chętnie spróbowałabym napisać coś inspirowanego serialem The Walking Dead (wolałabym jednak w tym przypadku, żebyśmy stworzyli własnych bohaterów; nie przepadam za powielaniem kanonu, doceniam za to oryginalne kreacje). Marzy mi się również wątek w klimacie Wikingów.
Jeśli mam czas, to odpisuję praktycznie codziennie, a nawet kilka razy dziennie, więc decydując się na wątek ze mną możecie być pewni, że nie będziecie czekać na odpis tygodniami. Jeżeli zdarzy się jakaś kilkudniowa nieobecność, to macie pewność, że dowiecie się o niej jako pierwsi. Kilkakrotnie byłam porzucana bez słowa i szczerze tego nienawidzę, dlatego nie skażę was na podobny los. Nie lubię słomianego zapału i kierowania moją postacią, a w szczególności narzucania jej zachowań, które nie są dla niej naturalne.
Wątki prowadzę głównie mailowo, ale mogę też tutaj na blogu. Zazwyczaj moje odpisy mieszczą się w przedziale 300-500 słów. O wszystko inne pytajcie.
Cześć! Rozgrywki w realiach wiedźmińskich wprawdzie nie zaoferuję, ponieważ mam już jeden na koncie i wcielam się akurat w rolę elfa ze Scoia'tael, natomiast z tego co mi wiadomo, niełatwo jest złapać gracza, który w tych klimatach potrafi się odnaleźć i nie ma słomianego zapału, zatem życzę odnalezienia takowych.
OdpowiedzUsuńHej, witam! Bardzo mi się podoba Twoje podejście, przez co ubolewam, że nie mogę zaproponować żadnego z wątków jakich teraz poszukujesz (właśnie wiedźmiński wątek mam, zaś zombie i wikingowie mi nie za bardzo leżą). Jednak, jeżeli by Cię załapała ochota na jakieś inne fantasy/post-apo to zapraszam :)
OdpowiedzUsuńWitaj :) Wchodzę i patrzę, a tu Biesio :D Ja nie mam wiedźmińskiego wątku, a nawet bym i chciała :) Chociaż ostrzegam, że mam pewne braki w znajomości uniwersum (może być to problem, jeśli lubisz mega szczegółowo trzymać się wszystkiego), bo Wiedźmina czytałam dobre kilka lat temu i mam dziurawą pamięć. Niemniej jeśli chciałabyś zaryzykować, to zapraszam do siebie :)
OdpowiedzUsuńJa niestety nie miałam okazji wypróbować gry :/ Tylko książki i seriale. Mam takie samo podejście, że zawsze można sobie coś doczytać, ewentualnie o coś dopytać :) A więc wątek! :D Wiedzę, że chciałabyś barda albo driadę. U mnie raczej w grę wchodzi postać jakiejś pani. Mogę zrobić barda w wersji żeńskiej albo spróbować z driadą :) Ty wybierz :)
OdpowiedzUsuńCześć! Kurczę, tak przeczytałam i pomyślałam, że może bym nawet zaryzykowała z tym Wiedźminem (chociaż kocham całym serduszkiem, do tego stopnia, że boję się mu zaszkodzić moją pisaniną), ale widzę, że już ktoś się wyżej zgłosił, aż mi szkoda. Tak czy inaczej, jeżeli masz ochotę na jakiś wątek, zapraszam do siebie!
OdpowiedzUsuńHej! Bije od Ciebie przyjemna, geekowa aura, więc naturalnym jest, że mnie ciągnie do zostawienia po sobie śladu. Wprawdzie już mam swój limit wątków, więc nie mogę nic zaoferować, bo skończyłoby się to zamulaniem, a tego żadna z nas by nie chciała, ale jeśli mi się coś zmieni w tym aspekcie to być może skuszę się na wiedźmińskie klimaty. Do tej pory próbowałam i zostawiano mnie bez odpowiedzi. Na koniec życzę Ci, żebyś znalazła swój wątkowy dream team, który cię nie porzuci, a wyniesie na wyżyny twoich możliwości.
OdpowiedzUsuńCzas świąteczny, to są i prezenty :D W sumie nie miałam jeszcze bardziej sprecyzowanej wizji co do postaci, więc nie ma problemu ;)
OdpowiedzUsuńCo do gier, to właśnie obawiam się, że by mnie wciągnęło, a jest tyle innych rzeczy do robienia. Kiedyś już tak miałam, że po kilka godzin siedziałam aż w końcu wzięłam i wszystko wywaliłam. Do tej pory nie grałam w żadną grę, ale może kiedyś jeszcze w coś spróbuję, tak z umiarkowaniem :D
A co do naszego wątku, to masz już jakoś bardziej zarysowaną sytuację akcji, czy obmyślamy od zera?
Hej :)
OdpowiedzUsuńMiło cie poznać. Jeśli masz ochotę coś ze mną napisać, to zapraszam :)
Napisałam na maila!
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że nie będziesz całkowicie rozczarowana jak zaczniemy pisać :D U mnie w wakacje nigdy nie było kiedy, bo zawsze było trzeba coś robić ;/
OdpowiedzUsuńJuż mam wizerunek, imię, początek historii, ale jeszcze parę rzeczy muszę obmyślić :D Tak sobie myślę, że mogliby mieć z sobą jakąś niewielką styczność, niezbyt przyjemną :D A teraz Twój wiedźmak mógłby potrzebować jakiejś pomocy od driad i wytypowano by moją. Chyba, że zaczniemy od tego incydentu i dalej poleci :)Jeśli jednak masz jakąś wizję obmyśloną, to śmiało :D Koncert życzeń trwa :D
Stworzyłam kartę, jakby co mogę coś zmodyfikować:
Usuńhttps://in-dy-wi-du-al-nie.blogspot.com/2019/10/kp-alkaia.html
W sensie, że wziąłby moją driadę za zaginione niegdyś dziecko?
OdpowiedzUsuńNosz trafiłaś :D I wszystko brzmi mega sensownie :D Myślę, że może wyjść całkiem zabawnie :D
Hej. Chodź, stworzymy coś razem ^^
OdpowiedzUsuńJeśli masz wenę, to śmiało :) Ja już dziś z siebie chyba nic nie wykrzesam :P A jeśli nie, to postaram się jutro, o ile się wyrobię, bo mi dziś spadło parę rzeczy na głowę, które muszę zrobić do piątku :/
OdpowiedzUsuńI chyba Cię opuściła, ale poczekam aż wróci, bo sama nic dziś już nie zdziałam :P
OdpowiedzUsuńNie ma jak to wybebeszone flaki o poranku :D Faktycznie, wena Cię poniosła :D I teraz mam do Ciebie pytanko. Pisałaś o Leszym i jest to wizja demona ściśle związana z grą, a dużo mniej z samą mitologią słowiańską, do której mi trochę bliżej. Nie wiem jak były przedstawione inne postacie w grze, wiem jednak, że nie trzyma się to ściśle mitologii. Będzie Ci przeszkadzało, jeśli bardziej pójdę w mitologię niż w grę, czy chcesz bym jednak skupiała się tylko na wizji z gier? Pytam o gry, bo tam też jest trochę inaczej niż w książkach. Niektóre postacie zostały rozbudowane, pewnie też są jakieś dodane.
OdpowiedzUsuńNo to super :D Mam nadzieję, że nam się to za mocno nie pogryzie ;)
OdpowiedzUsuńPewnie, nie ma problemu; dzięki za informację i powodzenia! :)
OdpowiedzUsuń