13 sierpnia 2017

[KA] ludobójstwo

tanio.sprzedam.dusze@gmail.com
ludobójstwo, dzień dobry

Tworzę homoseksualnych panów. W razie gdyby tacy nie byli, staną się w trakcie wątku. Hetero relacje nie wchodzą w grę, ale chętnie przygarnę jedną lesbijską, żeby zachować jakąś różnorodność. Generalnie jednak stawiam na mężczyzn w wieku przeróżnym, choć dzieciaków unikam jak ognia i preferuję 20+, bez górnej granicy. Lubię robić piekło w życiu moich postaci, dlatego mogą oni być psychopatami bez serca, ofiarami przemocy, wrażliwymi duszami, artystami, są chorzy, mają defekty, ranią siebie bądź innych, mówią niewiele albo wręcz przeciwnie i tracą kontrolę. Ciepłe kluchy to nie mój klimat.
Dramat to podstawa, coś się musi dziać, ktoś musi płakać, komuś musi dziać się jakaś krzywda. Wszelkie dziwactwa, patologie i nienormalne zachowania są mile widziane. Lubię romanse, chętnie wejdę w wątek z tłem kryminalnym. Preferuję tworzenie w świecie realnym, ale nie pogardzę wrzuceniem postaci w uniwersum z książki, filmu czy serialu. W grę wchodzi Harry Potter, The walking dead, Chirurdzy, Lost, Gra o tron, Misfits, Queer as folk, teoretycznie cały Marvel, Gotham, Lucyfer, Hannibal, Supernatural i dużo więcej, najlepiej zapytać. 
Preferowana długość wątku nie istnieje, dostosowuję się do tempa, czasem więc będzie krótko, innym razem długo, żeby wpasować się w akcję i niepotrzebnie nie przeciągać.
To chyba tyle, zapraszam.

19 komentarzy:

  1. Cześć! Witam na blogu i życzę całej masy wątków!

    OdpowiedzUsuń
  2. Witam na blogu :D
    Życzę wielu ciekawych wątków i weny :)Mam nadzieję, że zostaniesz na dłużej :D
    W sumie mam pewien pomysł na wątek homo z dramatem i elementami patologii. Zatem jeśli masz ochotę, to zapraszam do siebie :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Pan A i pan B spotykają się w barze, pan A jest po trzydziestce, B natomiast ma 16-18 lat. Przygoda na jedną noc, całkowicie niezobowiązująca. Problem pojawia się w momencie, w którym matka B przedstawia mu swojego nowego faceta, jak się okazuje, jest to A, który właśnie się jej oświadczył. Jest niezręcznie, obaj jednak decydują się zachować sprawę w sekrecie przez wzgląd na kobietę, której nie chcą zranić. Po jakimś czasie A się wprowadza, później jest ślub i stają się rodziną. Niby nic ich nie łączy, ale obaj czują się dziwnie w swoim towarzystwie. B zaczyna czuć się bardzo niekomfortowo, zauważając że chyba jest zazdrosny, widząc A ze swoją matką. Ukrywa to jednak, wiedząc doskonale, że i tak nic z tego nie będzie. A natomiast, z trudem powstrzymuje się przed kolejnymi próbami bliższego kontaktu z B. Czasem ani A ani B nie mogą oderwać od siebie spojrzenia i zapewne nie tylko spojrzenia.
    Mija około pięć lat, zdarza się wypadek samochodowy, w którym ginie matka B. Mężczyźni zostają sami. Muszą poradzić sobie zarówno ze stratą, jak i z rosnącymi uczuciami, wypieranymi przez tyle lat, świadomością że, mimo wszystko, jest to niewłaściwie.
    Osobiście odpowiadała by mi bardziej postać B, ale mogę odstąpić jeżeli ci się ta rola spodoba.
    Jeśli pomysł ci nie odpowiada, to mów śmiało. Wymyślimy coś innego

    OdpowiedzUsuń
  4. Witaj :)
    Cudowny nick, to po pierwsze, po drugie - chyba cię kocham za ten opis, bo serio? "Lubię robić piekło w życiu moich postaci" - przemawia to za mną bardziej niż naleśniki na słono xD
    Ogólnie mam pomysł, więc jeżeliś chętny człowiecze, zapraszam do siebie

    OdpowiedzUsuń
  5. Cześć! Przywiodła mnie z ciekawości nazwa twojego profilu, jednak treść KA okazała się dość zbliżona, jeśli chodzi o preferencje do mojej, zatem jeśli masz ochotę, coś wspólnie napisać, to serdecznie zapraszam. A jeśli masz w głowie jakiś pomysł (w obliczu tego, że moja zakładka z pomysłami przeżywa wstępną renowację), który chcesz zrealizować, to jeszcze lepiej.

    OdpowiedzUsuń
  6. Przepraszam za zwłokę, ale na telefonie strasznie źle mi się pisze komentarze.
    Pomysł jak najbardziej jest, tyle że... no jakby to powiedzieć... zapomniałam czego konkretnie dotyczył? ಠ_ಠ Więc, no, zrozumiem jak się rozczarujesz moją personą. Tak totalnie zrozumiem.
    Ale na pocieszenie mam drugi pomysł, który podpasowuje się pod twoje gusta. Teraz pomysł jest całkowicie namacalny, więc nie będzie bata, że zapomnę o czym to chciałam z tobą pisać - bo się sama sobą bardziej rozczaruję niż to wszystko warte. Wątek, który z całą chęcią mojego malutkiego serduszka pragnęłabym rozwinąć znajduje się w propozycjach na mojej stronie - a raczej ich części drugiej i jest to wątek z odciskiem łap jakiegoś psowatego. Jednak jeżeli zainteresuje cię coś innego, częstuj się :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Hej! Widzę, że mamy podobne preferencje i wróżę nam ładne zgranie się, dlatego bez zbędnego paplania serdecznie zapraszam do przejrzenia mojej zakładki z pomysłami. Jeśli coś wpadłoby ci w oko, to jest twoje, a jeśli nie, naturalnie możemy pomyśleć o czymś zupełnie innym, nie ma sprawy.

    OdpowiedzUsuń
  8. Super, cieszę się, że ci się podoba! To pomysł wybrany, podzielenie się postaciami też poszło gładko, zostają jeszcze jakieś mniejsze lub większe szczegóły. Pasuje ci Nowy Jork na miejsce akcji, czy chcesz się przenieść gdzieś indziej? Będziemy zaczynać wątek od ich pierwszej wspólnej sesji, czy też gdzieś dalej?

    OdpowiedzUsuń
  9. Pozostawiam tworzenie tej postaci tobie :)
    Chociaż jeśli chcesz to twój pan może być może reporterem śledczym albo może policjantem, wtedy będzie można wprowadzić jakieś elementy kryminału, jeśli pojawią sie opory w pisaniu.
    Ja mojemu panu dam chore serce a po śmierci matki dostanie przeszczep od niej.
    Pozostaje nam tylko ustalić miejsce akcji oraz to kto zaczyna :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Relacja między nimi dwoma może się ścierać i przecierać. Mogą być zarówno przyjaciółmi, braćmi czy nawet kochankami z wyższym levelem niż standardowo. Ogólnie zamysł opierał się, że w pewnym momencie nastąpi do ostatecznego nawału emocji, spraw czy może i nawet życiowych problemów i detektyw zostanie jeszcze dociśnięty kiedy morderca zostawi jakiś charakterystyczny ślad - wisiorek lub jakiś list - który skojarzy się detektywowi z tą bliską osobą. Jeżeli masz jakiś pomysł, co można by tu dodać - bo nie ukrywajmy, dość ubogi ten pomysł - nie wahaj się napisać. Zawsze lepiej jest mieć więcej pomysłów, bo one zawsze wychodzą w praniu :P

    OdpowiedzUsuń
  11. Nie posiadam na ten moment gotowych propozycji, więc co powiedziałabyś na to, abym podrzuciła ci na maila takie luźniejsze zarysy na świat przedstawiony oraz powiązania, w które możemy pójść? Z takich elementów stworzyłybyśmy sobie bazę pod wspólną rozgrywkę, aby pasowała ona tobie i mi, wówczas zdecydowanie łatwiej byłoby sobie urządzić burzę mózgów. Gdybyś miała jednak jakieś specjalne życzenia co do relacji postaci bądź pomysł na kreację bohatera, który powinnam mieć na uwadze już teraz, zapewniam, że będzie to na wagę złota.

    OdpowiedzUsuń
  12. Jestem na tak, możemy tak to poprowadzić. Jeśli chcesz coś jeszcze ustalić, to pytaj, proponuj i tak dalej, a jeśli nie, pozostaje nam chyba stworzyć karty postaci. Zgłaszam się nawet na ochotnika, jeśli chodzi o zaczęcie, chyba, że tobie na tym zależy.

    OdpowiedzUsuń
  13. http://in-dy-wi-du-al-nie.blogspot.com/2014/08/kp-sooo-you-want-to-play-game.html
    Umieściłem akcję w Leicester. Ale jeśli ci nie odpowiada zmienimy to :)

    OdpowiedzUsuń
  14. ( przepraszam, że dopiero teraz )
    Pomysł jak najbardziej mi pasuje, dodałabym jednak jakieś spięcia między nimi. Zróbmy tak, że mój pan będzie zagorzałym heterykiem, lubiącym blondynki i kręci nawet z jedną sekretarką z departamentu. Potem jest zszokowany inicjatywą ze strony twojego pana i traktuje go oschle, unika. Po jakimś czasie zastanawiania się nad zachowaniem twojego pana, dochodzi do wniosku, że przecież nic się nie stanie i próbują co tam nam przyjdzie do głowy. No i dochodzi do morderstw i tak dalej i tak dalej. W międzyczasie prowadzenia wątku dogadamy się co i jak. Może być tak?

    OdpowiedzUsuń
  15. Jeśli jesteś jeszcze, daj znać.
    Btw. znamy się?

    OdpowiedzUsuń
  16. Nic nie szkodzi! Sama do wzorcowych autorów się nie zaliczam, a już tym bardziej nie trzymam do nikogo urazy o ewentualny brak odpowiedzi czy przerwane ustalenia, więc pisz śmiało. Podejrzewam tylko, że zepsuł się tam podgląd do karty Marcela, który swoją drogą widnieje już w spisie moich postaci, gdybyś chciała sobie na niego zerknąć.

    OdpowiedzUsuń
  17. Jasne, nic się nie stało i wciąż jestem chętna na ten wątek! Obecnie nie ma mnie nawet w Polsce, ale już wracam, dopiero po weekendzie będę miała czas na kartę, więc też nie musisz się spieszyć ;)

    OdpowiedzUsuń
  18. Chciałem zapytać co z naszym wątkiem, bo robię porządek w kartach :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Po czasie reinkarnacja w nową, aktywną uczestniczkę. Napisz proszę na mojego mejla, z pewnością coś razem wymyślimy.

    OdpowiedzUsuń